Nova - 2013-11-12 21:41:42

Tak więc wreszcie byłam w mieście... Chodziłam zainteresowana po nim starając się tez nie rzucać w oczy, chociaż mimo wszystko wyglądałam dość charakterystycznie. Najgorsze co mogło się stać to to, żeby mi czapka spadła, chociaż zdawała mi się trzymać dość solidnie na głowie, więc raczej obaw nie ma.

Aenas - 2013-11-13 01:41:16

Wśród tłumu rozpościerającego się na ulicach miasta Oreburgh, czułaś się koszmarnie. Miałaś wrażenie ze wszyscy się na Ciebie patrzą, że ich wzrok jest pełen pogardy. Że nie chcą Ciebie tutaj i ze chcą zrobić Ci krzywdę. Czułaś się zupełnie obco. Prawda była jednak taka że co dziesiąty człowiek spojrzał na Ciebie ukradkiem, lecz było to spowodowane twoim ubiorem i mową ciała która mówiła ,,nie róbcie mi krzywdy''. Spacerowałaś nieśmiało po mieście i z każdym nowym krokiem strach przed ludźmi mijał, jednak nie ustąpił on do końca. Ciągle byłaś skrepowana musząc poruszać się wśród ludzi. Byłaś sama w wielkim mieście i musiałaś zastanowić się co chcesz ze sobą robić...

Nova - 2013-11-13 07:20:18

Rozejrzałam się wokoło. Nie jest chyba aż tak źle... Nabrałam więcej pewności siebie. Chyba mogę sięttrochę rozluźnić. Slyszałam coś o jakimś pokecenter. Jeszcze w laboratorium. Tam ponoć można przenocować i zjeść. Biały budynek z czerwonym dachem... I napis PC, tylko że u mnie kłopot z alfabetem. Ale to na pewno krótka nazwa. Poprawiłam sobie czapkę i poszukiwałam owego budynku. Może usiądę gdzieś tam na boku i sobie posłucham? Więcej informacji równa się łatwiesze przystosowanie się do życiawwśród ludzi. Chociaż nie wiem czy w ogóle się do tego nadaję.

Aenas - 2013-11-17 14:29:23

Nie było trudna znaleźć PC. Wyróżniało się na tle innych budynków kontrastem kolorów. Kiedy weszłaś, nie było dużo ludzi. Usiadłaś na ławce łączącą się tyłem z inną ławką na środku holu. Nie było ludzi od których mogła byś posłuchać czegoś ciekawego. Parę osób rozrzuconych po całym centrum pokemon łącznie z siostrą Joy, zajmowali się sobą. Nie miałaś w sumie tu nic do roboty. Nie zauważyłaś nawet jak twoje oczy zamknęły się a ty odpłynęłaś. Obudziłaś się kiedy było już ciemno. W holu nie było nikogo oprócz jednej dziewczynki stojącej przy wejściu. Popatrzyła na Ciebie i wskazała palcem drzwi, po czym sama w nich zniknęła.

Nova - 2013-11-17 14:33:08

Chyba mnie zmęczyły te wszystkie ucieczki... Ogólnie to zasypiałam gdziekolwiek i kiedykolwiek, trzeba coś z tym zrobić. Ziewnęłam i po chwili moje oczy zatrzymały się na dziewczynce. Dość zastanawiające. Zwykle trzymają się z tymi większymi, a ona sama... Nikogo tu nie ma. Chyba to jest taka pora jak w laboratorium, kiedy praktycznie wszyscy idą "do domu". Rozejrzałam się jeszcze raz i ruszyłam w kierunku tamtych drzwi. Zaintrygowało mnie kto lekko. Zresztą mnie bardzo łatwo zaintrygować, dopiero wszystko poznaję.

Aenas - 2013-12-01 19:15:02

Dziewczynka, szła przed siebie. Czułaś że Cię prowadzi. Trzymała się na dystans. Jej brązowe włosy sięgające do pasa hipnotyzowały falując w rytm jej kroków. Nawet nie zauważyłaś kiedy znalazłaś się w obskurnej wąskiej uliczce. Twój przewodnik stanął i pozwolił sie zbliżyć.

Nova - 2013-12-01 19:42:16

Podezłam do niej bliżej i spojrzałam na nią.
- Coś się stało, że mnie tutaj prowadzisz? - spytałam.
Co chwilę jednak czujnie się rozglądałam, czy to aby nie jest zasadzka.

Aenas - 2013-12-01 19:47:13

Dziewczyna odwróciła się. Z twarzy wyglądała na 13 może 14 lat wzrostem nie przewyższała 11-sto letniego dziecka. Nagle jej oczy zabłysnęły niebieską poświatą. Powaliła cię na plecy telekinezą. Zaraz potem zamieniła sie w Huntera

Nova - 2013-12-01 19:51:50

Zaskoczyło mnie to trochę. Próbowałam się jakoś poderwać, wyrwać z tego...
- Po co to? - wysapałam, nadal próbując się wyswobodzić.
Al eco ja takiego potrafiłam? Absolutnie nic, jedynie co to iść, biec, mówić... Moje życie jest za krótkie bym cokolwiek potrafiła.

Mediterranean 2Bdr Villa near Pererenan Beach www.hotels-world.pl pelet Myślenice