Ogłoszenie

1. Pokemon dnia to: Bisharp


Każdy kto ma go przy sobie niech dopisze sobie 2500$. Dziś jest większa szansa na schwytanie jego, jak i jego poprzednich/następnych ewolucji.


#31 2010-09-28 19:14:41

 Ajana

http://i55.tinypic.com/2vjpo4k.png

7494570
Skąd: jurop,poland,Śląskie Piekary
Zarejestrowany: 2010-05-02
Posty: 200
Punktów :   11 
Prywatny MG:: 13
Cel: Nie powiem! :<
Najlepszy Przyjaciel/Przyjaciółka: No, kto wie
Największy Rywal: Wszystko co żyje
Druga Połówka: Się zobaczy

Re: Isshu Adventure Saga

"Wiesz, nie sądziliśmy, że w twoim mniemaniu pięć minut jest niemal równe TRZYDZIESTU PIĘCIOM"  Dobre "Srutarja" też fajna.Nie dziwię się irytacji Ricka i Lily. Też mnie już nudziły te parówki -_-

Ostatnio edytowany przez Ajana (2010-09-28 19:16:05)


Imię: Ajana
Nazwisko: Kazama
Data urodzin: 23.06
Opis Postaci: Mam starszą siostrę i młodszego brata , mieszkam w Kanto. Pewnego dnia przyśniły mi się legendarne pokemony i od tamtej pory chcę złapać choć  jednego. Kocham życie i wolność , zazwyczaj jestem miła.
Wiek: 15 lat
Pokemony:
1. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/0/0a/025.png
Pikachu [Flash]
piorun,stalowy ogon,piorun kulisty , podwójna drużyna , wyładowanie , elektro akcja, grom, Mały Piorun, ładowanie, Pomocna Dłoń, ja pierwszy, gryźenie, Elektro pięść

2. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/1/15/Spr_4p_392.png
Infernape[samiec] [Infer] (czasami poza pokeballem)
ataki: żar, drapanie, miotacz ognia, krąg ognia, ognisty wir , przypalanie,cios ciałem,cięcie, Mach cios, tunel, skupiony cios, niszczący płomień, ogniste bombardowanie

3. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/0/0a/Spr_5b_250.png
Ho-oh [brak] [Rainbow]
Ataki: szybki atak, as przestworzy, Dzielny ptak, hiper promień, srebrny wiatr, stalowe skrzydło, dziobanie, miotacz płomieni, tornado, drapanie, czekanie, święty płomień

4. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/0/09/Spr_3r_154.png
Meganium [ona] [Leafy (czyt. Lejfi)]
Ataki:słoneczny promień,ostry liść,dzikie pnącza,burza liści,magiczny liść,atak ciałem , Gryzienie, Giga odpływ , węzeł trawy , stalowy ogon, kula energii, paraliżujący proszek\

5. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/2/21/Spr_5b_094.png
Gengar [On]
klątwa, psychika, nocny cien, kula cienia, Hipnoza, Lizanie, Klątwa, Promień Dezorientujący, Mroczny puls, Straszna Twarz , Mroczna Pięść , Psychiczny Promień, iluzja, zjadacz snów

6. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/8/81/Spr_4p_467.png
Magmortar [Vulcan]
Ataki: miotacz płomieni, ognista spirala, tunel, krąg ognia , ognisty błysk , puls lawy , ognista pięść , żar , hiper promień, zasłona dymna , mach pięść , elektro pięść, ochrona, lodowa pięść

Odznaki:
Kanto: http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto1.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto2.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto3.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto4.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto5.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto6.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto7.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto8.png MISTRZYNI LIGI KANTO
Johto: http://img405.imageshack.us/img405/6442/odzzefiru.png http://img19.imageshack.us/img19/8711/johto2.png http://img510.imageshack.us/img510/8589/johto3.png

Wstążki: http://republika.pl/blog_gy_4436736/6520802/tr/m7.png,
Przedmioty:2 Pokeballe,1 opakowanie karmy dla pokemonów,21900 kasy,Telefon (pokenav),pokedex , King's Rock, ametyst, 6x potion, max potion, 2x Revive, 1xMaster ball
Cel: Złapać legendarnego pokemona

[Box]


[Modo] - Tom - Dzisiaj 21:53:53 - [ 6041 ChatBox Postów ]
Tak. Z pomocą swojej pomocy, którą to pomoc otrzymałem od siebie w ramach pomocy... Bez sensu!

[Mod] - Janas - Dzisiaj 21:08:47 - [ 692 ChatBox Postów ] [ 83.11.140.98 ]
Oo Kira ? ! ? !
Kira - Dzisiaj 21:09:13 - [ 147 ChatBox Postów ] [ 78.88.23.206 ]
eeee coś się stało/
[Admin] - Ajana - Dzisiaj 21:09:20 - [ 5580 ChatBox Postów ] [ 77.255.85.135 ]
O.o Janas ? ! ? !
Kittypancake - Dzisiaj 21:09:42 - [ 820 ChatBox Postów ] [ 83.5.252.209 ]
O.o Ajana ? ! ? !

[Mod] - Johnny - Dzisiaj 16:11:56 - [ 1412 ChatBox Postów ] [ 78.88.186.43 ]
JA MAM IMIĘ !!
Marvin - Dzisiaj 16:12:15 - [ 810 ChatBox Postów ] [ 83.7.64.145 ]
JA TEŻ XXDDD

[Admin] - Shadow - Dzisiaj 17:18:52 - [ 4869 ChatBox Postów ]
Daniel, w fabule was poroz*********
[Admin] - Ajana - Dzisiaj 17:19:29 - [ 5984 ChatBox Postów ]
że co? zgubiłam się przy trzeciej gwiazdce
[Mod] - Daniel Fletcher - Dzisiaj 17:20:44 - [ 1196 ChatBox Postów ]
Chyba to odczytałem xD
Kittypancake - Dzisiaj 17:21:13 - [ 955 ChatBox Postów ]
Daniel, ty jesteś jakiś dziwny O.o" ty nawet umiesz z gwiazd czytać

[MG] - Chris - Dzisiaj 19:46:49 - [ 3953 ChatBox Postów ] [ 88.156.98.65 ]
A TERAZ ROZPIE*DALAMY SALE!!!!
[MG] - Azyl - Dzisiaj 19:47:02 - [ 1177 ChatBox Postów ] [ 77.253.22.209 ]
ok ;d
Sniper - Dzisiaj 19:47:27 - [ 438 ChatBox Postów ] [ 81.190.38.129 ]
Ok
[Mod] - Alonse - Dzisiaj 19:47:35 - [ 3164 ChatBox Postów ] [ 217.98.48.179 ]
Ok

http://www.vilhjalmur.com/butterfree/typequizdragon.gif

1 Warn za Spam na Chatboxie. Warna wpisał Shadow.

Offline

 

#32 2010-09-28 19:22:39

 Burzliwy

http://i55.tinypic.com/2vjpo4k.png

Zarejestrowany: 2010-09-24
Posty: 652
Punktów :   
Najlepszy Przyjaciel/Przyjaciółka: Ajana, Tom
Największy Rywal: nikt :> choć może spamerzy!
Druga Połówka: ... ej nie gap się tak!

Re: Isshu Adventure Saga

kolejny rozdział wyszedł Ci SUPER!
Brawo!

Offline

 

#33 2010-09-28 19:29:41

 Shadow

http://web.archive.org/web/20130531114320im_/http://i51.tinypic.com/690ymh.png

10593558
Call me!
Skąd: Olsztyn
Zarejestrowany: 2009-08-21
Posty: 7262
Punktów :   12 
Prywatny MG:: Brak
Cel: Hmm?
Najlepszy Przyjaciel/Przyjaciółka: Johnnie Walker Red Label
Największy Rywal: Interpol
Druga Połówka: Johnnie Walker Blue Label
WWW

Re: Isshu Adventure Saga

Hmmm ... podoba mi się rozdział nr. 5.

W dalszym ciągu czekam na mój debiut .


"Za lepsze życie, za siłę, którą chcemy w duszy mieć
Ten świat uczy mnie być skurwysynem
Nic nie wzruszy mnie mnie dziś już..."


http://img.myepicwall.com/i/2012/08/2522a2b84c6c39f882fb075139b99424.jpg?1345240758

Offline

 

#34 2010-09-28 20:05:17

Shaver

http://i55.tinypic.com/2vjpo4k.png

Zarejestrowany: 2010-08-19
Posty: 414
Punktów :   
Prywatny MG:: 13
Najlepszy Przyjaciel/Przyjaciółka: BRAK
Największy Rywal: BRAK

Re: Isshu Adventure Saga

Fajny new rozdział


Imię: Shaver
Nazwisko: Tsuyoi
Data urodzin: 14.01.1997
Opis Postaci: Miły towarzyski chłopak. Lubi rozmawiać z innymi i znajdować nowych przyjaciół... Jednak jeżeli chodzi o walkę, nie jest już taki miły
Wiek: 13
Odznaki:
Sinooh : http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/sinnoh1.png
Unova:
http://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/7/74/Trio_Badge.png/50px-Trio_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/8/85/Basic_Badge.png/30px-Basic_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/8/8a/Insect_Badge.png/50px-Insect_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/5/5b/Bolt_Badge.png/30px-Bolt_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/2/29/Quake_Badge.png/30px-Quake_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/9/9c/Jet_Badge.png/30px-Jet_Badge.png
Pokemony:
BOX
http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/4.png
Charmander
Imię: Kieł
Płeć: Samiec
Ataki: Żar , Drapanie , Krąg ognia , Miotacz płomieni , Akcja , Ognisty błysk

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/404.png
Luxio
Imię: Piorun
Płeć: Samiec
Ataki: Piorun,Szybki Atak,Kieł pioruna,Wyładowanie,Piorun Kulisty,Metalowy pazur,Stalowy Ogon,Grom, Ładowanie, Elektro akcja , Warkot , Iskra

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/391.png
Monferno
Imię: Płomień
Płeć: Samica
Ataki: Drapanie, Akcja, Żar, Tunel, Miotacz ognia,Krąg ognia,Mach cios,Kieł ognia,Rysa, Centro cios, Ognista spirala , Cios ciałem , Ognisty błysk

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/445.png
Garchomp
Imię: Gryzak
Płeć: Samiec
Ataki: Gryzienie, smocza furia, atak ciałem, straszna twarz , Hiper promień , Tunel , Pazur smoka , Smoczy puls, Walka wręcz , Szybki atak , Akcja , Smoczy pęd , Podmuch wiatru , Ukośne cięcie , Cięcie , Cięcie X

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/148.png
Dragonair
Imię: Blue
Płeć: Samiec
Ataki: Wodna Bron, Stalowy Ogon, Akcja, Smocza Furia, Pompa Wodna, Wodny Puls , Hydro działo, Wodospad , Obrona , Podwójny zespół , Hiper Promień, Ściskanie

http://archives.bulbagarden.net/media/upload/b/be/500.png
Enbuoh
Imię: Gigant
Płeć: Samiec
Ataki: Młoto Ramie, żar, akcja, miotacz płomieni, ognisty wir, fala żaru
podpalanie, Ogniste Bombardowanie, Ognista Błyskawica, Ryk, Ramię Oporowe

Przedmioty: 3 Pokeballi,1 opakowanie karmy dla pokemonów,,pokenav,pokedex,Master Ball,28x Safari Ball , Jajo ponytusa
Kasa: 14.500$
Cel: Ukończyć wszystkie Ligi - Pokonać Elitę

Offline

 

#35 2010-09-29 16:24:54

 Ajana

http://i55.tinypic.com/2vjpo4k.png

7494570
Skąd: jurop,poland,Śląskie Piekary
Zarejestrowany: 2010-05-02
Posty: 200
Punktów :   11 
Prywatny MG:: 13
Cel: Nie powiem! :<
Najlepszy Przyjaciel/Przyjaciółka: No, kto wie
Największy Rywal: Wszystko co żyje
Druga Połówka: Się zobaczy

Re: Isshu Adventure Saga

Muszę wszystkich zasmucić, ale dziś nie było tekstu ,który zmusiłby mnie do śmiechu. Poza tym rozdział jak zwykle fajny. Moja postać-ekstra.


Imię: Ajana
Nazwisko: Kazama
Data urodzin: 23.06
Opis Postaci: Mam starszą siostrę i młodszego brata , mieszkam w Kanto. Pewnego dnia przyśniły mi się legendarne pokemony i od tamtej pory chcę złapać choć  jednego. Kocham życie i wolność , zazwyczaj jestem miła.
Wiek: 15 lat
Pokemony:
1. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/0/0a/025.png
Pikachu [Flash]
piorun,stalowy ogon,piorun kulisty , podwójna drużyna , wyładowanie , elektro akcja, grom, Mały Piorun, ładowanie, Pomocna Dłoń, ja pierwszy, gryźenie, Elektro pięść

2. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/1/15/Spr_4p_392.png
Infernape[samiec] [Infer] (czasami poza pokeballem)
ataki: żar, drapanie, miotacz ognia, krąg ognia, ognisty wir , przypalanie,cios ciałem,cięcie, Mach cios, tunel, skupiony cios, niszczący płomień, ogniste bombardowanie

3. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/0/0a/Spr_5b_250.png
Ho-oh [brak] [Rainbow]
Ataki: szybki atak, as przestworzy, Dzielny ptak, hiper promień, srebrny wiatr, stalowe skrzydło, dziobanie, miotacz płomieni, tornado, drapanie, czekanie, święty płomień

4. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/0/09/Spr_3r_154.png
Meganium [ona] [Leafy (czyt. Lejfi)]
Ataki:słoneczny promień,ostry liść,dzikie pnącza,burza liści,magiczny liść,atak ciałem , Gryzienie, Giga odpływ , węzeł trawy , stalowy ogon, kula energii, paraliżujący proszek\

5. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/2/21/Spr_5b_094.png
Gengar [On]
klątwa, psychika, nocny cien, kula cienia, Hipnoza, Lizanie, Klątwa, Promień Dezorientujący, Mroczny puls, Straszna Twarz , Mroczna Pięść , Psychiczny Promień, iluzja, zjadacz snów

6. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/8/81/Spr_4p_467.png
Magmortar [Vulcan]
Ataki: miotacz płomieni, ognista spirala, tunel, krąg ognia , ognisty błysk , puls lawy , ognista pięść , żar , hiper promień, zasłona dymna , mach pięść , elektro pięść, ochrona, lodowa pięść

Odznaki:
Kanto: http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto1.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto2.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto3.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto4.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto5.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto6.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto7.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto8.png MISTRZYNI LIGI KANTO
Johto: http://img405.imageshack.us/img405/6442/odzzefiru.png http://img19.imageshack.us/img19/8711/johto2.png http://img510.imageshack.us/img510/8589/johto3.png

Wstążki: http://republika.pl/blog_gy_4436736/6520802/tr/m7.png,
Przedmioty:2 Pokeballe,1 opakowanie karmy dla pokemonów,21900 kasy,Telefon (pokenav),pokedex , King's Rock, ametyst, 6x potion, max potion, 2x Revive, 1xMaster ball
Cel: Złapać legendarnego pokemona

[Box]


[Modo] - Tom - Dzisiaj 21:53:53 - [ 6041 ChatBox Postów ]
Tak. Z pomocą swojej pomocy, którą to pomoc otrzymałem od siebie w ramach pomocy... Bez sensu!

[Mod] - Janas - Dzisiaj 21:08:47 - [ 692 ChatBox Postów ] [ 83.11.140.98 ]
Oo Kira ? ! ? !
Kira - Dzisiaj 21:09:13 - [ 147 ChatBox Postów ] [ 78.88.23.206 ]
eeee coś się stało/
[Admin] - Ajana - Dzisiaj 21:09:20 - [ 5580 ChatBox Postów ] [ 77.255.85.135 ]
O.o Janas ? ! ? !
Kittypancake - Dzisiaj 21:09:42 - [ 820 ChatBox Postów ] [ 83.5.252.209 ]
O.o Ajana ? ! ? !

[Mod] - Johnny - Dzisiaj 16:11:56 - [ 1412 ChatBox Postów ] [ 78.88.186.43 ]
JA MAM IMIĘ !!
Marvin - Dzisiaj 16:12:15 - [ 810 ChatBox Postów ] [ 83.7.64.145 ]
JA TEŻ XXDDD

[Admin] - Shadow - Dzisiaj 17:18:52 - [ 4869 ChatBox Postów ]
Daniel, w fabule was poroz*********
[Admin] - Ajana - Dzisiaj 17:19:29 - [ 5984 ChatBox Postów ]
że co? zgubiłam się przy trzeciej gwiazdce
[Mod] - Daniel Fletcher - Dzisiaj 17:20:44 - [ 1196 ChatBox Postów ]
Chyba to odczytałem xD
Kittypancake - Dzisiaj 17:21:13 - [ 955 ChatBox Postów ]
Daniel, ty jesteś jakiś dziwny O.o" ty nawet umiesz z gwiazd czytać

[MG] - Chris - Dzisiaj 19:46:49 - [ 3953 ChatBox Postów ] [ 88.156.98.65 ]
A TERAZ ROZPIE*DALAMY SALE!!!!
[MG] - Azyl - Dzisiaj 19:47:02 - [ 1177 ChatBox Postów ] [ 77.253.22.209 ]
ok ;d
Sniper - Dzisiaj 19:47:27 - [ 438 ChatBox Postów ] [ 81.190.38.129 ]
Ok
[Mod] - Alonse - Dzisiaj 19:47:35 - [ 3164 ChatBox Postów ] [ 217.98.48.179 ]
Ok

http://www.vilhjalmur.com/butterfree/typequizdragon.gif

1 Warn za Spam na Chatboxie. Warna wpisał Shadow.

Offline

 

#36 2010-09-29 16:31:07

 Shadow

http://web.archive.org/web/20130531114320im_/http://i51.tinypic.com/690ymh.png

10593558
Call me!
Skąd: Olsztyn
Zarejestrowany: 2009-08-21
Posty: 7262
Punktów :   12 
Prywatny MG:: Brak
Cel: Hmm?
Najlepszy Przyjaciel/Przyjaciółka: Johnnie Walker Red Label
Największy Rywal: Interpol
Druga Połówka: Johnnie Walker Blue Label
WWW

Re: Isshu Adventure Saga

Hmmm ... powiem tak. Ogólnie opisałeś moją postać tak jak chciałem. Za to duży +.
Ale nie podoba mi się to, że mam Mijumaru ... ja z reguły nie łapię takich pokemonów (Spójrz na mój skład i na poprzedni). Łapię tylko poważne i groźne z wyglądu. Ale mam nadzieję, że tylko on jest nie do mojego gustu.

Rozdział 9/10, ponieważ nie było w tym prawie nic śmiesznego.


"Za lepsze życie, za siłę, którą chcemy w duszy mieć
Ten świat uczy mnie być skurwysynem
Nic nie wzruszy mnie mnie dziś już..."


http://img.myepicwall.com/i/2012/08/2522a2b84c6c39f882fb075139b99424.jpg?1345240758

Offline

 

#37 2010-09-29 21:44:53

Shaver

http://i55.tinypic.com/2vjpo4k.png

Zarejestrowany: 2010-08-19
Posty: 414
Punktów :   
Prywatny MG:: 13
Najlepszy Przyjaciel/Przyjaciółka: BRAK
Największy Rywal: BRAK

Re: Isshu Adventure Saga

Hmm ciekawy rywal, mam nadzieję że nie zawsze Tom będzie górą
A ja wciąż czekam na mój detektywistyczny debiut


Imię: Shaver
Nazwisko: Tsuyoi
Data urodzin: 14.01.1997
Opis Postaci: Miły towarzyski chłopak. Lubi rozmawiać z innymi i znajdować nowych przyjaciół... Jednak jeżeli chodzi o walkę, nie jest już taki miły
Wiek: 13
Odznaki:
Sinooh : http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/sinnoh1.png
Unova:
http://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/7/74/Trio_Badge.png/50px-Trio_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/8/85/Basic_Badge.png/30px-Basic_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/8/8a/Insect_Badge.png/50px-Insect_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/5/5b/Bolt_Badge.png/30px-Bolt_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/2/29/Quake_Badge.png/30px-Quake_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/9/9c/Jet_Badge.png/30px-Jet_Badge.png
Pokemony:
BOX
http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/4.png
Charmander
Imię: Kieł
Płeć: Samiec
Ataki: Żar , Drapanie , Krąg ognia , Miotacz płomieni , Akcja , Ognisty błysk

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/404.png
Luxio
Imię: Piorun
Płeć: Samiec
Ataki: Piorun,Szybki Atak,Kieł pioruna,Wyładowanie,Piorun Kulisty,Metalowy pazur,Stalowy Ogon,Grom, Ładowanie, Elektro akcja , Warkot , Iskra

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/391.png
Monferno
Imię: Płomień
Płeć: Samica
Ataki: Drapanie, Akcja, Żar, Tunel, Miotacz ognia,Krąg ognia,Mach cios,Kieł ognia,Rysa, Centro cios, Ognista spirala , Cios ciałem , Ognisty błysk

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/445.png
Garchomp
Imię: Gryzak
Płeć: Samiec
Ataki: Gryzienie, smocza furia, atak ciałem, straszna twarz , Hiper promień , Tunel , Pazur smoka , Smoczy puls, Walka wręcz , Szybki atak , Akcja , Smoczy pęd , Podmuch wiatru , Ukośne cięcie , Cięcie , Cięcie X

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/148.png
Dragonair
Imię: Blue
Płeć: Samiec
Ataki: Wodna Bron, Stalowy Ogon, Akcja, Smocza Furia, Pompa Wodna, Wodny Puls , Hydro działo, Wodospad , Obrona , Podwójny zespół , Hiper Promień, Ściskanie

http://archives.bulbagarden.net/media/upload/b/be/500.png
Enbuoh
Imię: Gigant
Płeć: Samiec
Ataki: Młoto Ramie, żar, akcja, miotacz płomieni, ognisty wir, fala żaru
podpalanie, Ogniste Bombardowanie, Ognista Błyskawica, Ryk, Ramię Oporowe

Przedmioty: 3 Pokeballi,1 opakowanie karmy dla pokemonów,,pokenav,pokedex,Master Ball,28x Safari Ball , Jajo ponytusa
Kasa: 14.500$
Cel: Ukończyć wszystkie Ligi - Pokonać Elitę

Offline

 

#38 2010-09-30 17:35:24

 Ajana

http://i55.tinypic.com/2vjpo4k.png

7494570
Skąd: jurop,poland,Śląskie Piekary
Zarejestrowany: 2010-05-02
Posty: 200
Punktów :   11 
Prywatny MG:: 13
Cel: Nie powiem! :<
Najlepszy Przyjaciel/Przyjaciółka: No, kto wie
Największy Rywal: Wszystko co żyje
Druga Połówka: Się zobaczy

Re: Isshu Adventure Saga

Mimo iż rozdział był fajny i miło się go czytało nie umiem wskazać wyjątkowo zabawnych tekstów. Tom,postaraj się


Imię: Ajana
Nazwisko: Kazama
Data urodzin: 23.06
Opis Postaci: Mam starszą siostrę i młodszego brata , mieszkam w Kanto. Pewnego dnia przyśniły mi się legendarne pokemony i od tamtej pory chcę złapać choć  jednego. Kocham życie i wolność , zazwyczaj jestem miła.
Wiek: 15 lat
Pokemony:
1. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/0/0a/025.png
Pikachu [Flash]
piorun,stalowy ogon,piorun kulisty , podwójna drużyna , wyładowanie , elektro akcja, grom, Mały Piorun, ładowanie, Pomocna Dłoń, ja pierwszy, gryźenie, Elektro pięść

2. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/1/15/Spr_4p_392.png
Infernape[samiec] [Infer] (czasami poza pokeballem)
ataki: żar, drapanie, miotacz ognia, krąg ognia, ognisty wir , przypalanie,cios ciałem,cięcie, Mach cios, tunel, skupiony cios, niszczący płomień, ogniste bombardowanie

3. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/0/0a/Spr_5b_250.png
Ho-oh [brak] [Rainbow]
Ataki: szybki atak, as przestworzy, Dzielny ptak, hiper promień, srebrny wiatr, stalowe skrzydło, dziobanie, miotacz płomieni, tornado, drapanie, czekanie, święty płomień

4. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/0/09/Spr_3r_154.png
Meganium [ona] [Leafy (czyt. Lejfi)]
Ataki:słoneczny promień,ostry liść,dzikie pnącza,burza liści,magiczny liść,atak ciałem , Gryzienie, Giga odpływ , węzeł trawy , stalowy ogon, kula energii, paraliżujący proszek\

5. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/2/21/Spr_5b_094.png
Gengar [On]
klątwa, psychika, nocny cien, kula cienia, Hipnoza, Lizanie, Klątwa, Promień Dezorientujący, Mroczny puls, Straszna Twarz , Mroczna Pięść , Psychiczny Promień, iluzja, zjadacz snów

6. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/8/81/Spr_4p_467.png
Magmortar [Vulcan]
Ataki: miotacz płomieni, ognista spirala, tunel, krąg ognia , ognisty błysk , puls lawy , ognista pięść , żar , hiper promień, zasłona dymna , mach pięść , elektro pięść, ochrona, lodowa pięść

Odznaki:
Kanto: http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto1.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto2.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto3.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto4.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto5.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto6.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto7.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto8.png MISTRZYNI LIGI KANTO
Johto: http://img405.imageshack.us/img405/6442/odzzefiru.png http://img19.imageshack.us/img19/8711/johto2.png http://img510.imageshack.us/img510/8589/johto3.png

Wstążki: http://republika.pl/blog_gy_4436736/6520802/tr/m7.png,
Przedmioty:2 Pokeballe,1 opakowanie karmy dla pokemonów,21900 kasy,Telefon (pokenav),pokedex , King's Rock, ametyst, 6x potion, max potion, 2x Revive, 1xMaster ball
Cel: Złapać legendarnego pokemona

[Box]


[Modo] - Tom - Dzisiaj 21:53:53 - [ 6041 ChatBox Postów ]
Tak. Z pomocą swojej pomocy, którą to pomoc otrzymałem od siebie w ramach pomocy... Bez sensu!

[Mod] - Janas - Dzisiaj 21:08:47 - [ 692 ChatBox Postów ] [ 83.11.140.98 ]
Oo Kira ? ! ? !
Kira - Dzisiaj 21:09:13 - [ 147 ChatBox Postów ] [ 78.88.23.206 ]
eeee coś się stało/
[Admin] - Ajana - Dzisiaj 21:09:20 - [ 5580 ChatBox Postów ] [ 77.255.85.135 ]
O.o Janas ? ! ? !
Kittypancake - Dzisiaj 21:09:42 - [ 820 ChatBox Postów ] [ 83.5.252.209 ]
O.o Ajana ? ! ? !

[Mod] - Johnny - Dzisiaj 16:11:56 - [ 1412 ChatBox Postów ] [ 78.88.186.43 ]
JA MAM IMIĘ !!
Marvin - Dzisiaj 16:12:15 - [ 810 ChatBox Postów ] [ 83.7.64.145 ]
JA TEŻ XXDDD

[Admin] - Shadow - Dzisiaj 17:18:52 - [ 4869 ChatBox Postów ]
Daniel, w fabule was poroz*********
[Admin] - Ajana - Dzisiaj 17:19:29 - [ 5984 ChatBox Postów ]
że co? zgubiłam się przy trzeciej gwiazdce
[Mod] - Daniel Fletcher - Dzisiaj 17:20:44 - [ 1196 ChatBox Postów ]
Chyba to odczytałem xD
Kittypancake - Dzisiaj 17:21:13 - [ 955 ChatBox Postów ]
Daniel, ty jesteś jakiś dziwny O.o" ty nawet umiesz z gwiazd czytać

[MG] - Chris - Dzisiaj 19:46:49 - [ 3953 ChatBox Postów ] [ 88.156.98.65 ]
A TERAZ ROZPIE*DALAMY SALE!!!!
[MG] - Azyl - Dzisiaj 19:47:02 - [ 1177 ChatBox Postów ] [ 77.253.22.209 ]
ok ;d
Sniper - Dzisiaj 19:47:27 - [ 438 ChatBox Postów ] [ 81.190.38.129 ]
Ok
[Mod] - Alonse - Dzisiaj 19:47:35 - [ 3164 ChatBox Postów ] [ 217.98.48.179 ]
Ok

http://www.vilhjalmur.com/butterfree/typequizdragon.gif

1 Warn za Spam na Chatboxie. Warna wpisał Shadow.

Offline

 

#39 2010-09-30 17:40:52

 Tom

http://i55.tinypic.com/2vjpo4k.png

Zarejestrowany: 2010-06-20
Posty: 20
Punktów :   
Cel:

Re: Isshu Adventure Saga

10. Gdzie jest moje jajo?!



Kolejnego dnia trzech chłopaków obudził krzyk Lily.
- Gdzie jest moje jajo?!
- Nie wiem, to twój sen- rzekł Shaver, który najwyraźniej sądził, że Lily majaczy przez sen. Po chwili przetarł oczy i ujrzał Toma i Ricka, również wyglądających, jakby wyrwano ich z zimowego snu.
- No, ja rozumiem, że jesteś głodna, ale myślenie o jajecznicy od samego rana to już przesa-aaa-da- powiedział Tom, tłumiąc szerokie ziewnięcie.
- Zainwestuj w tik-taki, bo czuję twój oddech i mlcz- odrzekła Lily, najwyraźniej nieskłonna do żartów.- Zginęło jajo pokemona, które otrzymałam od Kona!
- Może się wykluł i jest gdzieś w pobliżu?- spytał Rick, czym wcale nie poprawił humoru Lily.
- Ty- powiedziała, celując palcem wskazującym w Shavera.- Jesteś detektywem, więc rusz cztery litery i weź się do roboty, bo ci pomogę!
- Tak! Jestem detektywem!- zawołał dziecinnym głosem Shaver, po czym założył okulary, które były dołączane do dziecięcego pisma "Kaczor Donald".- Ta sprawa śmierdzi bardziej niż Skuntanki po wizycie na polu fasoli, więc tą sprawą musi zająć się fachowiec!
- Mamy rozumieć, że mówisz o sobie?- zaśmiał się Tom, czym najwyraźniej uraził dumę Shavera. Ten natychmiast się otrząsnął. Nim jednak zdążył się odezwać, Rick odchrząknął i zaczął mówić.
- Teoretycznie nie wiemy, gdzie podziało się jajo, więc zabrać mógł je każdy. Ty...- wskazał palcem Shavera...
- Ja?- spytał zrozpaczonym głosem Shaver, widząc drgające ręce Lily, najwyraźniej pragnące udusić złoczyńcę.
- To był tylko przykład!- zaprotestował Rick. To wybuchnął śmiechem, widząc ulgę na twarzy niemal spoconego ze strachu detektywa.
Wreszcie wszyscy się uspokoili i Tom zrezygnowanym tonem zaproponował, żeby podzielili się na dwuosobowe grupy i zaczęli szukać jaja. Shaver natychmiast do niego doskoczył, jednak Rick nie zamierzał pozwolilić na to, by szukali oni razem.
- Jeżeli będziecie szukać razem, to znajdziecie nawet zaginiony skarb Molteków, tylko nie jajo- oświadczył nadzwyczaj stanowczym głosem.
Chcąc nie chcąc, Tom zgodził się ruszyć z Rickiem, natomiast Shaver z Lily- trudno było powiedzieć, które z nich bylo z tego powodu bardziej niezadowolone.
- Jeśli się do mnie odezwiesz, nim odnajdziesz jajo- ostrzegła go, nim zdążył cokolwiek powiedzieć.- To swoich zębów będziesz szukać na dnie Atlantyku.
Tom starał się pwostrzymać śmiech na myśl o tym, co teraz może czuć Shaver, lecz natychmiast o tym zpaomniał, pochłonięty w całości poszukiwaniam zaginionego jaja w tym wielkim lesie- bo właśnie tu się zatrzymali. Wpadł na pewien pomysł.
- Leć, Washibon!- nie czekając na ni, gdy tylko ptak pojawił się na świeżym powiwetrzu, powiedział do niegoł:- Słuchaj, niedawno jadłeś takie coś owalnego, nie?
- Chcesz powiedzieć, że on zjadł jajo Lily?!- zdumiał się Rick.
- Pogrzało cię- oświadczył Tom, po czym ponownie zwrócił się do swojego podopiecznego.- To co jadłeś, to byłojajo. Mógłbyś spróbować znaleźć takie nieco większe? Jakby co, to nie próbuj go jeść!
Washibon ze zrezygnowaną miną kiwnął głową i wyleciał wysoko w powietrze, mimo wszystko, chcąc pomóc swojemu właścicielowi.
- Mam nadzieję, że szybko odnajdziemy to jajo- powiedział znudzonym głosem Tom po kilku minutach nieustannych i bezowocnych poszukiwań.
- Nadzieja matką głupich- rzekł równie zrezygnowany Rick.
- Taaa... Ale każdą matkę trzeba szanować, nie?- powiedział nieco ironicznym głosem Tom.- Ty, zobacz!
Przed nimi pojawił się pokemon żółw, a wlókł przed sobą to samo jajo, które należało do Lily. Nim wymyślił jakikolwiek plan, wyciągnął swój pokedex i sprawdził informacje o ów stworku. Dex oznajmił "Purotooga, pokemon antyczny żółw. Jest bardzo rzadkim pokemonem, którego otrzymuje się głównie ze skamielin w regionie Isshu. Jest typu wodnego i kamiennego."
- Czekaj, lecę po Lily i Shavera, ty zatrzymaj tego żółwia!- zawołał Tom, po czym ruszył w poszukiwaniu pozostałej dwójki.
W tym czasie do Ricka wrócił Washibon, który- jak nie trudno się było domyśleć- nie miał dobrych wiadomości. Rick wcale się tym nie przejął i poprosił go, by poczekał obok niego. W tym czasie zabrał jajo pokeżółwiowi i wyrzucił ball z Weavile'em.
- Purotooga, wyzywam cię! Weavile, użyj Mrocznego Pulsu!
Puls wystrzeony przez pokemona Ricka mocno osłabił Purotoogę, który natychmiast użył Odpoczynku i odzyskał całą energię. Następnie użył Ochrony, którą Weavile bez problemów przeciął Siekaniem. Teraz mógł juz jedynie atakować, co natychmiast zrozumiał. Użył Wodnej Broni, której Weavile zdążył uniknąć, jednak natychmiast oberwał Antyczną Mocą.
- Szybki Atak!- Atak Weavile, co prawda został skontrowany przez Gryzienie Purotoogi, jednak natychmiast Weavile ograniczony ruchowo przez rękę uwięzioną w zębach pokeżółwia, zdzilił go Mrocznym Cięciem, używając wolnej łapy.- Dobra, teraz czas na ball!
Rick wyrzucił kulę, która trafiła Purotoogę. Ten po chwili stał się jego nowym pokemonem. W chwili gdy podniósł ball z Purotoogą i w drugim zamknął Weavile'a, usłyszał krzyki Shavera i Toma, dochodzące z krzaków.
- Ona jest gorsza od Janasa!- usłyszał głos detektywa.
- A co on zrobił?- spytał nieco zbity z tropu Tom.
- Przecież podcza ostatniego meczu, komentatorzy wyraźnie mówili: "Po tym zagraniu Boruca, Janas najchętniej zdjąłby swój krawat, wbiegł na boisko i udusił nim naszego bramkarza."- odrzekł Shaver, czym nawet Lily zmusił do śmiechu.
Wkróce wyszli z krzaków, a Tom, zauważywszy Washibona, natychmiast do niego doskoczył i schował do balla.
- O, moje jajo!- zawołała Lily, podbiegając do Ricka i biorąc jajo.
- A co z Purotoogą?- zapytał Tom.
- Złapałem!- oznajmił dumnym głosem Rick, pokazując im ball z ów pokemonem. W tej samej chwili jajo w rękach Lily rozświetliło sie i uformowało w pokemona. Była to małpka podobna do Yanappu i Baoppu, z tym, że zamiast zielonych lub czerwonych odcieni miał niebieskie. Nie trzeba było być geniuszem, by wywnioskować, iż jest typu wodnego.
Tom wyciągnął pokedex, który oznajmił: "Hiyappu, pokemon wodna małpa, mająca kod genetyczny zbliżony do Yanappu i Baoppu, przez co jest do nich podobny. Jest bardzo radosnym pokemonem i niemal wszystkie zwycięskie pojedynki świętuje tańcem radości."
- No dobra, leć pokeball!- zawołała Lily i chwilę później schowała ball ze swoim nowym pokemonem, Hiyappu.
We czwórkę ruszyli w dalszą drogę, aż doszli do skrzyżowania na którym Shaver uznał, że teraz się z nimi pożegna.
- Ale czemu?- zapytał Tom.
- Zgadnij, co ma moja babcia- powiedział Shaver.
- Urodziny?
- Nie, rentę- odrzekł i po wypowiedzeniu tych słow, ruszył w swoją stronę.

11. PokeMusical czy pokazy?! Jake wkracza do akcji!



- Ej no, bez jaj...
Właśnie przybyli do Shippou City i za namową Toma odszukali stadion ów miasta. Niestety czekała go niemiła niespodzianka- sala była zamknięta, a ldiera nigdzie nie było. Kątem oka Tom dostrzegł, że Lily również wyglądała na niezadowoloną. Gdy tylko zorientowała się, iż jest obserwowana zmieniła wyraz twarzy na taki, z którego nic nie dało się odszyfrować.
- Lily, zobacz- powiedział Rick, patrząc na drugą stronę ulicy.
- Mam nadzieję, że to coś ciekawszego od Em jak Emeryci, czy jak tam nazywa się ten serial- powiedziała Lily, jednak po chwili szczęka jej opadła: zobaczyła plakat, reklamujący pokazy, które miały odbyć się w tym mieście.
- Chodzi ci o tą wiadomość?- spytał Tom, podchodząc do wyrwanej części gazety i przerywając picie swojego szejka. Zaczął czytać jakiś artykuł.- "Prezydent był na premierze..." No nie, zboczeńcy!
- Trochę klasy w tym twoim podwórkowym humorze- usłyszał dostojny głos. Odwrócił się w jego stronę i ujrzał wysokiego chłopaka o nieco szarych, a miejscami nawet śnieżnobiałych włoasch. Ubrany był w biąłą koszulę, czarną marynarkę i żółtą apaszkę. Poza tym na jednej z bladych rąk miał pierścień. Tomowi upadł szejk.- A ogólnie jestem Jake...
- Przez ciebie upadł mi szejk!- zbulwersował się Tom.- Wiesz co? Gdybym był dziewczyną i poprosiłbyś mnie do tańca w tym stroju... Wiesz co bym odpowiedział?
- Nie.
- Skąd wiedziałeś?- Jake nie przejął się tą uwagę, najwyraźniej pewien, że ubiera się stylowo.
- Zamierzacie wziąć udział w PokeMusicalu?- zapytał z dumnym wyrazem twarzy.
- Ja nie. I Tom również nie- odrzekł Rick.- Jestem Rick, a to Lily.
- A ja wezmę udział w pokazach, bo nie wiem co to PokeMusical- powiedziała stanowczo Lily.
- Nie wiem czy wiesz, ale twoje ubrania wyszły z mody gdzieś tak w zeszły stuleciu- powiedział krytycznym głosem Jake. Dotknął ją do żywego- ubrania były u niej punktem, z którego nie powinno się drwić.
- Lala, bucik ci się rozwala- powiedziała gniewnym głosem, który wręcz kipiał ze złości. Dobiegła do niego i złapała za koszulę.- Słuchaj, lalusiu, nie pozwolę ci obrażać moich urań...
- Jeśli chcesz, mogę ci pomóc dobrze się ubrać. Mogłabyś puścić moją koszulę? Nie chcę, żeby się pogniotła- powiedział Jake, a gdy uścisk Lily zelżał, spokojnie ją sobie poprawił i odszedł.
- Nie do końca łapię jego system wartości- oznajmił Rick, a Tom z wyjątkowo głupią miną- nawet jak na niego- był zmuszony przyznać mu rację.

* * *



Wkrótce "pokazy" się rozpoczęły, choć tu znane były jako PokeMusicale. Różniły się tym, że apel można było wykonywać na trzy sposoby: tańca, śpiewu lub siły. Każdy z koordynatorów wybierał jedną z nich i musiał jak najlepiej zaprezentować swojego pokemona, zważywszy na to, że z każdej kategorii awansowała jedna osoba z wyboru sędziów(a więc łącznie trzy). Ostatnia, czwarta, była wybierana przez publiczność.
- Tom!- usłyszął czyjś głos Tom, wychodząc z poczekalni. Odwrócił sie i ujrzał chłopaka o ciemnych włosach w jeansach i niebiesko-zielonym swetrze. Był to Andrew, dawny rywal Jade.
- Andrew, cześć!- zawołał.
Nie było jednak czasu na rozmowy, bo Andrew jako peirwszy wykonywał apel. Tom z Rickiem wybrali się więc na widownię. Nim znaleźli miejsce, Andrew skończył apel i nadszedł czas Lily, która postanowiła dać szansę Meganium. Jej pokemon używał Tańca Płatków. Ów płatki formowała za pomocą Dzikich Pnączy w podobizny różnych pokemonów. Zakończyła to, strzelając potężnym Słonecznym Promieniem.
Ostatni był Jake, który najwyraźniej wybrał kategorię śpiewu.
- Leć, Chatot!- zawołał śpiewnym głosem. Dopiero teraz można było zauważyć, że ma on bardzo czystą barwę głosu.- Użyj Śpiewu i Powietrznych Cięć!- zawołał, a jego pokemon wystrzelił nuty, które przecięte podniebnymi nożami wydały naprawdę piękne dźwięki. Gdy skończył, został nagrodzony gromkimi brawami.
Wreszcie ogłoszone zostały wyniki: dzięki opinii sędziów awansowała Lily, Andrew i jakaś dziewczyna. Publiczność wybrała Jake'a- nawet Lily była zmuszona przyznać, ze jego apel był jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym.
W kolejnej rundzie Lily gładko pokonała rywalkę dzięki Usypiającemu Proszkowi Meganium. Nadszedł czas walki Andrewa z Jake'iem. Na arenie pojawiły się Gallade i Chatot. Oba wystrzeliły Hiper Dźwięk, jednak tylko Gallade został przez niego sparaliżowany- Chatot najwyraźniej był przyzwyczajony do takich dźwięków.
- Chatot, więcej klasy... Użyj Śpiewu i przecinając nuty, użyj Stalowych Skrzydeł z piruetami!- zawołał Jake. Przecięte nuty i metalowe skrzydła po kilkunastu sekundach nieustannych ataków zdołały wreszcie powalić Gallade'a Andrewa.
- Więc Lily zmierzy się z Jake'iem- mruknął Rick, a kilka chwil później na arenie pojawiła się właśnie ich przyjaciółka. Tom, który dotąd zachwycał się świetnymi ruchami- oraz w mniejszym stopniu reklamami nowego smaku chipsów- nie zdążył zauważyć, że na środku stadionu naszkicowana jest wstążka. Poza tym był on pokryty piaskiem.
- Dobra, leć, Monferno!- zawołała Lily, a jej pokemon pojawił się naprzeciw Chatota. W chwilę później rozświetlił się i wyewoluował w Infernape'a.- Nareszcie!
- Nie ma co się cieszyć. Chatot, Śpiew i Świdrujący Dziób!- Chatot obracając się, niemal złączy nuty z dziobem i mocno zdzielił Infernape'a. Publiczność nagrodziła ten ruch gromkimi brawami.
- Jak myślisz, czy już udało ci się to opanować?- spytała z uśmiechem Lily.- A co mi tam! Ogniste Bombardowanie!
Infernape Lily wytworzyć błyskawicę i niemal natychmiast uderzył Chatota. Ten natychmiast upadł na ziemię, a Lily wręczono pomarańczową wstążkę ze złotym środkiem w kształcie serca. Włożyła ją do kapsuły, którą otrzymała podczas rejestracji poprzedniego dnia.
Wkróce Tom, Lily i Rick wyszli z sali. Ledwo poczuli świeże powietrze, a zaczepił ich Jake.
- Gratuluję wstążki, którą zdobyłaś jedynie dzięki używaniu siły swojego pokemona- powiedział głosem, z którego wyraźnie można było odczytać jego zdanie: zwyciężyć powinien ten, kto stosuje najpiękniejsze kombinacje.
- Zastanawiam się czy to miało mnie obrazić, czy chciałeś poczuć się filozofem- powiedziała poważnym głosem Lily.
- Nie, to nie miało cię obrazić, tylko uświadomić ci, że wstążkę zdobyłaś tylko dzięki sile. A gdybym chciał cię obrazić, to wiedz, że ludzie inteligentni nie muszę posuwać się do używania wulgaryzmów, czy przemocy, jak ty- odrzekł dostojnym głosem Jake.
- Ach tak! Pozdrawiam wszystkich inteligentnych ludzi!- zawołała Lily.
- Przesta tak gadać, bo Jake czuje się pominięty- powiedział Tom.
Jake odwrócił się i pewnym krokiem odszedł w przeciwną stronę.

12. Cienista walka!



Do czasu, gdy "wreszcie ten przeklęty lider nie wróci do tej przeklętej sali" jak określał to Tom, cała trójka uznała, że mogą zostawić swoje plecaki w pokojach Centrum Pokemon i przejść się po okolicach, które były całkiem ładne. Co prawda nie było tu lasów; było za to mnóstwo pokrytyczh czystą zielenią polan. Gdzieniegdzie można było zobaczyć również niewielkie zbiorniki wodne, idealnie wkomponowane w teren. Nawet kolorowe miasto wydawało się być nieco mniej zcywilizowane niż chociażby miasto Sanyou; wyglądało, jakby na przekór starało się żyć zgodnie z naturą. Samochody były tu rzadkością- większość ludzi poruszała się na pieszo lub rowerami.
Właśnie byli na jednej z polan. Tom przyglądał się treningom dwójki przyjaciół: Rick starał się zwiększyć poziom doświadczenia Purotoogi, zaś Lily próbowała pomóc niedawno wyklutemu Hiyappu opanować nowe, przydatne na pokazach, wodne ruchy. Podopieczny Lily właśnie został trafiony- choć Tom podejrzewał, iż jest to samica ze względu na dość dziewczęcy sposób zachowania- Antyczną Mocą. Dość gniewnie strzepnął- lub strzepnęła- pyłek i spojrzał- lub spojrzała- na Purotoogę z wyższością. Skoncentrował się wyłącznie na swoim przeciwniku, wzionął powietrze i wystrzelił co prawda niewielki strumień wody.
- Myślę, że wystarczy- powiedział Rick.
- Widzieliście? Mój Hiyappu opanował Wodną Broń!- zawołał podjarana osiągnięciem swojego podopiecznego Lily. W tej chwili jej pokemon został przewrócony przez jakiś ciemny kształt, który jednak natychmiast zniknął w oddali. Lily i Rick zamknęli w ballach podopiecznych.
- Czekaj na mnie!- usłyszeli jakiś głos. Chwilę później na polanie pojawił się chłopak mniej więcej wzrostu Toma. Miał piaskowe włosy, wesoły wyraz twarzy, markowe buty, ciemne spodnie i dwukolorową koszulkę. Najwyraźniej gonił ów ciemny błysk.
- Byś się przedstawił, wieśniaku- rzucił Tom.- Ja jestem Tom.
Rick i Lily ledwie zdążyli powiedzieć ów chłopakowi, jak oni się nazywają, a ten zaczął mówić jak najęty.
- Dobra, dobra, a ja jestem Johnny, a to moje Najki Niezdzierajki!- zawołał, celując w swoje buty.- Nie widzieliście tu gdzieś takiego mrocznego brzydala? Ubrudził mi buta i musi za to słono zapłacić!
- Ogarnij- zgasił go Tom.- Wiesz co mawiał pewien słynny filozof?
- Nie.
- Ja też nie- powiedział po kilku bezskutecznych próbach przypomnienia sobie tych z pewnością inteligentnych słów.- Chodzi o to, że nie masz co się podniecać, skoro nawet nie wiesz, gdzie masz szukać. Tym bardziej, jeśli chodzi o jakiegoś głupoty.
- Moje buty nie są głupie!- zaperzył się Johnny, jednak gdy napadła na niego cała trójka, wreszcie odpuścił.- No więc gonię jakiegoś pokemona, tylko nie wiem...
Nie zdążył skończyć. Obok niego pojawiło się lisopodobne stworzenie z niebieską grzywą. Nie było miejsca, którego nie było pokryte futrem. Miał rozmiary niewielkiego psa. Tom wyciągnął pokedex i czekało go kolejne zaskoczenie: na zdjęciu w jego urządzeniu ten pokemon mia czerwoną grzywą. Poza tym nie różnił się od tego, stojącego na polanie, zupełnie niczym.
"Zorua" oznajmił jego dex. "Iluzjonistyczny pokemon. Zorua często kryje się w ciemnych miejscach, gdzie żyje najczęściej samotnie. Ewoluuje w Zoroarka."
- Fajny, złapię go!- zawołał Tom, jednak na miejscu Zoruy w tej chwili stał Meowth.- Ale jaja...
- Niezłe podsumowanie- mruknęła Lily. Rick jako jedyny rozumiał wszystko od początku do końca i to właśnie on ich "oświecił".
- Najwyraźniej posiada on zdolność Iluzji,która pozwala zmienić wygląd, a jego zdjęcie w dexie jest inne, bo to błyszczący pokemon- wyjaśnił tonem znawcy.
- To moje buty pobrudził, więc to ja go złapię- oznajmił wyjątkowo zdeterminowanym głosem John, wyjmując z kieszeni pokeball. Powiększył go i wyrzucił. Z błysków światła wydostał się pokemon przypominający sarnę- pomijając fakt, że miał różowe futro, zdobione kwiatami.
"Shikijika" oznajmił pokedex Toma. "Pokemon sarna. Shikijika charakteryzuje się zmianą swojego wyglądu zależnie od pory roku w miejscu, w którym przebywa. Żyje w stadach."
Zorua przemieniony w Meowtha wyostrzył pazury i lekko zranił podopiecznego Johnny'ego. Natychmiast jednak odpowiedział Kulą Energii, która co prawda jedynie drasnęła fickyjnego Meowtha, jednak przyczyniła się do dziwnej rzeczy- Zorua, nie wiedzieć czemu, wrócił do swojej zwykłej formy.
- Co jest, kufa?- spytał Tom, który w ostatniej chwili zdążył ocenzurować formujące się już przekleństwo.
- Zorua...- zaczął Rick.
- Niech zgadnę, jeśli trafił się go choćby patykiem, wraca on do zwykłej formy?- spytała Lily. Rick kiwnął głową i już otwierał usta, by dodać coś jeszcze, jednak ta ponownie go ubiegła.- I potrafi zmieniać jedynie wygląd, nie potrafi kopiować ataków?
- Tak- mruknął zgaszonym głosem Rick.
- Dobra, suń swoje cztery litery, teraz moja kolej- powiedział Tom, odpychając Johnny'ego, gdy Shikijika ponownie trafił Zoruę, tym razem mocniej, jednak po chwili został uderzony Cięciami Furii.
- O nie, nikt nie może brudzić moich ukochanych Najek...
- Tańszych od pięciu fajek- roześmiał się Rick. Johnny spojrzał na niego, jakby ten go śmiertelnie obraził. twierał już usta, odwróciwszy się w stronę Toma, zapewne by wymieniać kolejne argumenty, dla których Zorua należy się właśnie jemu. Tom nie dał mu jednak szansy choćby się odezwać.
- Cicho bądź, bo odnajdę i zgłoszę twój profil na naszej-klaszej jako fickyjny!- zagroził.
- O nie, tego nie zrobisz...- powiedział przerażonym głosem Johnny, cofając się.
- Wobec tego, uważam, że Zorua będzie należeć do mnie- powiedział rozbawiony na widok przerażenia nowego znajomego Tom.- Leć, Tsutarja! Wytwórz Trawiasty Mikser i natychmiast wracaj!
Tornado złożone z liści, pochłonęło Zoruę, który jednak natychmiast przemienił się w Ninjaska. W tej chwili na polanie pojawił się Infernape, którego iluzjonistyczny pokemon natychmiast zaczął z ogromną prędkością uderzać ciałem.
- Wiesz co zrobić. Zaczekaj i Mach Cios!- zawołał Tom.
Infernape zaczekał kilka chwil z zamkniętymi oczyma, wyczekując na odpowiedni moment, po czym zrobił zamach i uderzył Mach Ciosem. Trafił idealnie: Zorua upadł, już w swojej postaci. Po chwili zniknął w otchłani światła pokeballa, rzuconego przez Toma. Po chwili należał już do niego.
- Ale nie zgłosisz mojego konta nank?- spytał natychmiast Johnny, wpatrując się z zazdrością w uradowanego Toma.
- Spojkojna twoja rozczochrana- roześmiał się Tom, chowając pokeball z nowym człnkiem drużyny- Zoruą.

13. Powrót rywali! Turniej o walkę?



Tom, Lily i Rick wrócili do Centrum Pokemon, gdzie spędzili dwa porywczo nudne dni i Tom był już bliski uznania, że jednak "Ania z Zielonego Wzgórza" wcale nie jest tak głupią lekturą podczas bezsensownych przechadzek po tym wkurzającym już mieście. Nagle wpadł na kogoś i już się ucieszył, wiedząc, że przez przynajmniej kilka minut nie będzie się nudził, dzięki wrzaskom na gościa, na którego wpadł. Już otwierał usta, by rozpocząć swój monolog wrzasków, gdy...
- Co, nie spodziewałeś się mnie tutaj?- spytał Lucas, jego rywal z regionu Sinnoh.
- O ja cię pierdziu w mordę jeżozwierza, kurczę, ale jaja...- rozpoczął wyliczanie szeregu mających na celu wyrażenie jego zdziwienia słów Tom.
W tym momencie z Centrum Pokemon wyszli również Lily i Rick. Przywitali się z Lucasem, gdy czekało ich kolejne zaskoczenie: okazało się, że ich kumpel przybył tu, by tak jak Tom, wziąć udział w zawodach Ligi Isshu.
- I tym razem twój Infernuś mnie nie pokona- oznajmił Lucas.- Słyszałem, że jedynie jego wziąłeś do tego regionu. Ja wziąłem Electivire'a i Empoleona...
Uwaga Toma rozproszyła się jednak, gdy zauważył spokojnie przechodzącą obok nich postać. Wyglądała również bardzo znajomo, jednak z nią nie miał równie przyjacielskich stosunków, co z Lucasem.
- Cześć, Hikaru!- zawołał, choć sam nie wiedział czemu.
Ten spojrzał na niego nieco zdziwionym wzrokiem i odpowiedział krótkie "cześć", podchodząc do nich.
- Rozumiem, że pewnie bierzesz udział w najbliższym turnieju miasta Shippou?- spytał. Na widok nieco zdziwionej miny Toma, uśmiechnął się, jakby to przeczuwał.- No wiesz, nie bardzo mnie zaskoczyłeś, skoro twój ognisty pokemon nie potrafi wykonywać odpowiednich swojemu typowi ruchów... Tu często organizowane są zawody, ku czci założyciela miasta...
- Tak, wiemy, tego co żył aż do śmierci- powiedział znudzonym głosem Lucas. Najwyraźniej źle zniósł całkowite zignorowanie go przez tego okularnika.- Mam ci do przekazania pewną wiadomość.
- Mianowicie?
- Spadaj, jeśli ci okularki czyste- odrzekł niezbyt poetycko.
- Więc słyszeliście coś o tych zawodach, które rozgrywają się w tym mieście?- spytała z najwyższym zainteresowaniem Lily.
- Ja nie...- powiedział Rick, a z miny Toma można było wywnioskować to samo. Lucas natomiast wciąż obserwował odchodzącego już Hikaru.
- Słyszałem o tym gościu- powiedział ze złością, z której Tom łatwo rozszyfrował, iż zamierza jakoś dopiec temu "ignorantowi".- Podobno on pierwszy dowiedzał się, że krowę można doić. Zastanawia mnie, co z nią robił, nim się dowiedział...
Tom wybuchnął śmiechem, co chyba trochę poprawiło nastrój Lucasowi. Wreszcie, gdy "śmichy-chichy" Toma, jak to określił Rick ucichły, Lucas odchrząknął i zaczął mówić.
- Właśnie po to tu przybyłem- oznajmił z uśmiechem.- Dwie osoby, które wygrywają turniej... A właściwie swoją grupę mogą stoczyć walkę o odznakę z liderem stadionu Shippou, dlatego właśnie tu przybyłem najpierw. Lubię wyzwania.
Tom uznał, że już teraz idzie się zarejestrować. Po chwili jednak przypomniał sobie o tym, że przecież w mieście nie ma lidera sali. Powiedział o tym Lucasowi, który w ogóle się tym nie przejął.
- To nieważne. Lider wraca najpóźniej jutro, więc spoko- mruknął Lucas.

* * *



Podczas rejestracji na ów turniej, Tom dostrzegł, że Lily wygląda jakoś niemrawo, jakby coś ją martwiło. Gdy tylko zauważyła, że jest przez niego obserwowana natychmiast zmieniła wyraz twarzy na pogodny, jakby nic się nie stało.
"Dziewczyny są dziwne" pomyślał w duchu Tom, gdy wychodził z Centrum Pokemon.
Lucas postanowił nieco potrenować, a że innym zupełnie się nie chciało, to westchnął i wypuścił swojego Electivire'a. Wnet zauważył przelatującego Starly'ego i uznał, że może to być wspaniały "worek treningowy". Tom, Rick i Lily obserwowali to, siedząc na trawie.
- Dobra, Electivire, użyj Pioruna- mruknął znudzonym głosem Lucas kilka minut później. Enty Starly upadł na ziemię.- No nie mogę, już nawet się pochmurzyło, a ja nie znalazłem ani jednego godnego pokemona do walki.
Tom wpatrzył się w niebo- rzeczywiście się chmurzyło. A raczej jedna wielka chmura się zbliżała. Początkowo skojarzył ją z tą, która uderzyła olbrzymim płomieniem w Infernape'a, jednak zdał sobie sprawę, że tamta miała nieco inny kształt. Ta była bardziej zygzakowata i przypominała nieco zniekształconą błyskawicę.
Już się uspokoił, gdy nagle stało się coś bardzo podobnego do tego, co kiedyś. Z ciemnej chmury błysnęły dwie szpary, jakby oczy i chwilę później uformował się olbrzymi promień... tym razem jednak żółty. Nim zdążył się zorientować o co w tym wszystkim chodzi z chmury wystrzelił ogromny piorun. Uznał, że to zwykła chmura i po prostu muszą skryć się w Centrum Pokemon i już z ulgą na twarzy wstał. Ale nagle piorun trafił pokemona, należącego do Lucasa i po chwili go zostawił. Jego wlaściciel natychmiast zamknął go w pokeballu i spojrzał na pozostałych.
- O co tu chodzi?
- Nie wiem, ale sądzę, że twojego Electivire'a natychmiast powinna zbadać siostra Joy- powiedział stanowczo Rick. Był bardzo blady.
- Ale chyba nie myślicie, że coś mu się stało?- spytał Lucas. Tom zawahał się i opowiedział Lucasowi o tym, jak Infernape stracił możliwość wykonywania jakichkolwiek ognistych ruchów. Gdy skończył ten wyglądał, jakby to jego poraził piorun. Tom był pewien jednego: tak wstrząśniętego nie widział go w życiu.
Gdy wbiegli do Centrum Pokemon zobaczyli Hikaru siedzącego spokojnie na fotelu i czytającego książkę o różnych rodzajach taktyk. Najwyraźniej nie zamierzał improwizować w turnieju- wolał przygotować się na wszystko.
Na szczęście szybko odnaleźli siostrę Joy, która była w magazynie. Natychmiast wzięła ball z Electivire'em, który oddała po trzydziestu minutach, które dla Lucasa ciągnęły się, jakby trwały conajmniej dobę.
- Chciałem o coś spytać, siostro Joy- powiedział natychmiast.
- Tak?- spytała z uprzejmym uśmiechem.
- Czy mój Electabuzz nadal może wykonywać ataki elektryczne?
Siostra Joy spojrzała na niego ze zdziwieniem.
- Tak, a niby czemu podejrzewasz, że nie może?
Lucas opowiedział jej o tym, co zdarzyło się Infernape'owi Toma. Siostra Joy wsłuchiwała się w to z najwyższym zainteresowaniem i to samo- co zauważył kątem oka Tom- zrobił Hikaru. Gdy dowiedziała się wszystkiego, odchrząknęła i powiedziała, co o tym myśli.
- Nie wydaje mi się, by ten piorun mógl zrobić coś poważniejszego Electivire'owi. Tym bardziej, że on potrafi kumulować w swoich czułkach wszelką elektryczność, prawda? Więc żaden atak tego typu nie mógłby mu nic zrobić.
Tymi słowami uspokoiła Lucasa. Sam Tom uznał, że może być w tym sporo prawdy, więc ze spokojem wkrótce udał się do łóżka, czekając na otwarcie zbliżającego się turnieju.

14. Rozgrywki w Shippou! Rozpoczyna się turniej!



- Witajcie, trenerzy!- zawołała dość wysoka murzynka o ciemnych włosach. Ubrana była w coś przypominającego fartuch kucharski o bladopomarańczowej barwie, zielone i wyjątkowo workowate spodnie oraz białą koszulkę. No i była liderką sali w Shippou City.
Tom, Lucas i Hikaru właśnie stali wśród innych trenerów przybyłych po odznakę. Wreszcie nastąpiło losowanie i podział na dwie ośmioosobowe grupy- Lucas i Hikaru trafili razem do grupy B. Tom był w grupie A.
- Będzie ciekawie- powiedział, podchodząc do siedzących na widowni stadionu Lily i Ricka. Zauważył, że ta pierwsza nie wyglądała na zadowoloną. Mimo to nie zamierzał pytać jej o powód złego humoru, tłumacząc to sobie tym, że dziewczyny z natury są dziwne.
- Patrzcie, Hikaru walczy jako pierwszy- powiedział Rick.
- A kogo on obchodzi?- usłyszeli burknięcie Lucasa, który wciąż nie mógł zcierpieć ignorancji z jego strony.- To czub aż po grób.
- Raczej mol aż po hol- poprawiła go Lily.- Widziałeś go dłużej niż przez pięć minut bez jakiejś nudnej książki?
W tym momencie pierwsza walka grupy B się rozpoczęła: wyglądający na początkującego trenera chłopak o kruczoczarnych włosach wybrał Beautifly. Hikaru zmierzył motyla wzrokiem, z którego wyraźnie można było odczytać, iż nie jest to dobry wybór do walki z nim. Wyjął kulę z paska przyeczepionego do spodni, powiększył ją  chwilę później na stadionie o zwykłej nawierzchni pojawił się Pokabu. Na wstępnie zaczął gonić własny ogon, nim Hikaru poprosił go, by skupił się na walce. Pokeświnia zmierzył powątpiewającym spojrzeniem. Najwyraźniej nie miał złudzeń co do wyniku tej walki.
- Dobra, Beautifly, użyj Psycho Promienia, obracając się!- zawołał przeciwnik Hikaru i pokemotyl zaczął robić piruety i łączyć ze sobą Podmuch Wiatru oraz Psycho Promień. Wreszcie powstało tornado koloru tęczowego, które pomknęło w stronę całkowicie zaskoczonego Pokabu.
- Pokabu, skocz nad to tornado!- zawołał Hikaru, którego ów tornado nie przeraziło tak, jak jego podopiecznego. Pokabu natychmiast to zrobił i przez chwilę wisiał w powietrzu z dość głupim wyrazem twarzy.- Użyj Żaru, by zwiększyć siłę tornada i opadając, uderz w nie ogonem z całej siły.
Pokabu, używając Żaru, zmienił kolor Tornada na jasnoczerwony, po czym skierował ho w stronę przeciwnika. Wichura pochłonęła go, zadając liczne obrażenia. Beautifly wreszcie zdołał się wydostać z niknącego już wiru. Nie zdążył jeszcze złapać tchu, a Pokabu uderzył w niego Akcją. Opadł na powierzchnię stadiony, wytwarzając lekki dym. Beautifly leżał nieprzytomny, a Hikaru został ogłoszony zwycięzcą.
Druga kolejka w obu grupach została wkrótce zakończona i nadszedł czas na walkę Lucasa.
- On ma tylko Empoleona i Electivire'a, tak?- zauważył Rick.
- Ale z obu są ostre koksy, prawda?- dodała pogodnie Lily. Cały czas wyglądała lekko niemrawo.- Sądzę, że tym, którzy będą z nim walczyć, nawet przewaga typów na wiele się nie przyda...
- Rozpoczynamy trzecią walkę grupy B- powiedziała donośnym głosem liderka, która- jak dało się usłyszeć z rozmów ludzi siedzących na widowni- miała na imię Aloe.- Lucas kontra Miley!
Na stadion weszli Lucas i dziewczyna o długich, brązowych włosach i dość ciężkich powiekach. Jako pierwszy pokeball wyjął Lucas. Wyrzucił go i ze strug światła wyłonił się jego starter, Empoleon.
Miley zawahała się chwilę, lecz po chwili również wyjęła kulę.
- Leć, Yanakki!
Naprzeciw Empoleona pojawiła się ewolucja Yanappu, roślinnej pokemałpy. Zamiast brokułu na głowie, miał ciernie, które- nawiasem mówiąc- pokrywały mu niemal całe ciało. Tom wyciągnął pokedex, który oznajmił: "Yanakki, pokemon ciernista małpa. Yanakki jest wyewoluowaną formą Yanappu. By osiągnąć tą ewolucję, należy dać mu Trawiasty Kamień. Yanakki do obrony używa cierni, pokrywających większość jego ciała."
- Więc rzeczywiście stawia na przewagę typów- mruknął Tom. Ani Rick, ani Lily nie zdążyli nic odpowiedzieć, bo walka właśnie się rozpoczęła. Lucas jako pierwszy wydał polecenie swojego pokemonowi.
- Wodna Broń i Pnełmatyczne Dziobanie!- zawołał. Empoleon wystrzelił strugi wody, któe zmienił w wirujące koła wodne za pomocą dzioba. Oponent został uwięziony w wodnej klatce, jednak natychmiast wystrzelił Słoneczny Promień, który dość silnie zranił Empoleona.
- Ostry Liść!- zawołała Miley.
Yanakki wystrzelił liście, które natychmiast zostały skierowane w niego samego przez Metalowe Skrzydło podopiecznego Lucasa. Oślepiony przez zieleń, nie zauważył nadchodzącego Hiper Promienia. Trafiony ów świetlistą substancją, upadł na podłoże niezdolny do dalszej walki. Teraz nadszedł czas walki Toma- miał stoczyć pojedynek z chłopcem, mającym chyba mniej niż dziesięć lat.
- Co, pewnie myślisz, że ze mną będziesz miał łatwo?- zawołał. Tom zauważył, że ten chłopak sięga mu zaledwie do klatki piersiowej.
- Szczerze? Tak.
- Zobaczymy! Leć, Metapod!- zawołał chłopak. Tom zatkało: wykrzywił wargi i przymknął oczy w niemym wyrazie ogłupienia.
- Wiedziałem, teraz to nie masz ze mną szans, co?!
- Racja, w życiu nie widziałeś silniejszego cieniasa- mruknął Tom bardziej do siebie, niż do tego malca. Nawet było mu żal, że musi go tak szybko pozbawić złudzeń.- Leć, Tsutarja!
- Metapod, Stwardnienie! No i co? Teraz żaden atak nic mi nie zrobi!- zawołał uradowany swoim sprytem dzieciak. Tom uznał, że zacznie wątpić w potencjał jakichkolwiek dzieci.
- Skończ z nim delikatnie. Użyj Trawiastego Miksera- mruknął do swojego podopiecznego. Liściaste tornado pochłonęło Metapoda, co zupełnie zaskoczyło jego trenera. Metapod upadł niezdolny do walki i do drugiej rundy awansował- co nie było dla nikogo zaskoczeniem- Tom.
W drugiej- i zarazem przedostatniej- rundzie również obyło się bez niespodzianek: Tom, Lucas i Hikaru bez problemów dotarli do trzeciej rundy, której zwycięzcy dostawali szansę walki o odznakę miasta Shippou City.
Tom miał jeszcze jeden problem: dzieciak, którego powalił w pierwszej rundzie, uczepił się go jak rzep do psiego ogona.
- Wygrałeś, bo wybrałem swojego najsłabszego pokemona...- nudził nieskończenie.- Co, nic nie powiesz?
- Wal się- powiedział ze złością Tom, mierząc plaskacza temu natrętowi.

15. Turniej w Shippou dobiega końca! Walka z Aloe!



Rhyhorn przeciwnika właśnie upadł, trafiony Ciosem Pioruna Infernape'a.
- A więc teraz stoczy walkę z liderką- mruknęła Lily.
- Też jeden na jednego- dodał Rick
Jakby na potwierdzenie tych słów, liderka sali, Aloe, wyszła na stadion i wchodząc na podwyższenie dla trenera, powiedziała:
- Chyba domyślasz się, jak będziemy walczyć? Jeden na jednego. Pierwszy ruch należy do ciebie- oznajmiła z pogodnym uśmiechem.
To zupełnie zbiło z tropu Toma- podejrzewał, że to ona pierwsza dokona wyboru pokemona. Nawet nie wiedział, jakiego typu pokemona wybierze Aloe. Mimo wszystko, postanowił dać szansę innemu stworkowi niż Inefrnape- wówczas walka byłaby stanowczo zbyt prosta.
- Dobra... Więc wybieram Washibona!- zawołał, wyrzucając kulę. Po chwili na stadionie pojawił się nie tylko jego podopieczny, ale również przypominający jakiegoś szczeniaka pokemon. Tom przypomniał sobie walkę Shadowa na stadionie w Sanyou- Dento wówczas używał podobnego pokemona. Ten był tylko nieco większy. Tom pomyślał, że może to być jego ewolucja.
"Haderia" oznajmił wyjęty przez niego pokedex. "Pokemon lojalny pies. Wyższa forma Yooterii. Mimo dość słodkiego wyglądu może być groźnym przeciwnikiem. Jego charakterystyczną cechą jest ciemnoniebieskie futro na plecach."
Tom schował urządzenie w momencie, w którym sędzia powtórzył warunki walki i polecił im rozpocząć pojedynek.
- Jakie szanse w walce z Haderią ma Washibon?- spytała Lily. Rick ściągnął wargi w wyrazie zastanowienia, nim przemówił.
- Teoretycznie obie strony mają szanse na zwycięstwo. Zależy jakich kamieni użyła Aloe, by wzmocnić siłę Haderii- mruknął.
- Jakich kamieni? Są takie, które wzmacniają energię?- zdziwiła się Lily.
- Niee... Chodzi o takie, które pomagają poznać atak, którego pokemon nie może poznać bez zwiększenia swojego poziomu- powiedział Rick, przykładając palec do ust: walka właśnie się rozpoczynała.
Haderia Aloe wystrzeliła świetlistą kulę o ognistym odcieniu, w której Tom rozpoznał atak Słonecznym Dniem. Washibon spróbował uniknąć ataku; mimo to rozgrzana do czerwoności kula poparzyła mu część piór na prawym skrzydle. To jedynie bardziej podbudowało chęć zwycięstwa Washibonowi. Zmrużył groźnie oczy, oczekując na polecenie od właściciela.
- Okej... Washibon, zarżnij dziada! Użyj Powietrznego Asa!- zawołał Tom. Jego podopieczny bez problemów trafił Haderię, jednak ten natychmiast użył Tunelu, by się schować.
- Infernape mógłby użyć Trzęsienia Ziemi- mruknęła nieco zawiedzionym głosem Lily. Tom miał jednak inny plan: tym bardziej, że dziura wytworzona przez Haderię, była na tyle duża, że Washibon bez problemów mógł się tam zmieścić.
- Wleć do dziury i obracająć się, używaj Stalowych Skrzydeł z obrotami!
Washibon wykonał atak, trafiając mnóstwem odłamków stadionu Haderię. Ten natychmiast wyskoczył obolały z tunelu. Rozpoczął już atak Niskim Ciosem, jednak Washibon nie zamierzał dać się pokonać: nie zamierzał uniknąć ataku, jednak zaczął lecieć w stronę nadchodzącego już oponenta. Tom wnet zrozumiał, o co chodzi jego podopiecznemu. Chyba uznał, że nie zaszkodzi udać, że wszystko sam to zaplanował, bo zawołał:
- Dziobanie!
Washibon dziobnął Haderię w oko, co spowodowało, że pokeszczeniak upadł na ziemię, a zwycięzcą został Tom. Aloe natychmiast do niego podeszła, wręczając mu odznakę Podstawy. Była cienka jak tyczka i miała brązowy odcień. Tom schował ją do kapsuły i usiał na widowni obok Lily i Ricka, bo właśnie rozpoczynała się walka Lucasa z Hikaru.
- Leć, Mamepato!- zawołał Hikaru, a po chwili na stadionie obok pokeptaka pojawił się Electivire Lucasa. Hikaru nie przejął się oczywistą przewagą Electivire'a.
- Rozpoczynamy walkę! Jeden z tych chłopaków będzie mógł osiągnąć to, co Tom! Zdobyć Odznakę Podstawy!- zawołał sędzia. Lucas i Hikaru wydali pierwsze polecenia.
- Użyj Powietrznego Asa!- zawołał Hikaru, a jego pokemon rozpoczłą szarżę w kierunku oponenta.
- Electivire, zatrzymaj go przy użyciu Pioruna!- krzyknął Lucas. Electivire wytworzył prąd między czułkami i wystrzelił go w kierunku Mamepato. Trafił, jednak buchająca od niego błyskawica była dziwnie słaba. Mamepato bez trudu trafił go Powietrznym Asem.
- Co jest?- zdumiał się Lucas, kiedy trafiony atakiem Mamepato nawet się nie zatrzymał i po raz drugi trafił Electivire'a Asem Przestworzy. Chwilę później podopieczny Lucasa został trafiony Powietrznym Cięciem.- Electivire, postaraj się! Cios Gromu!
Również ten atak nie zranił zbyt groźnie Mamepato- pokeptak nawet się nie zatrzymał.
- Lucas, on nie może wykonywać elektrycznych ruchów!- zawołał Tom w chwili, gdy Electivire został trafiony Szybkim Atakiem. Lucas kiwnął głową, a Mamepato znów rozpoczął atak- tym razem Powietrznym Asem.
- Electivire, Łamacz Murów!
Pokemon Lucasa rozświetlił swoją ręką i uniósł ją. Po chwili doszło do zderzenia Mamepato z Electivire'em- oboje oberwali- przez co doszło do małego wybuchu. Gdy dym powstały w wyniku niewielkiej eksplozji, ukazał nieprzytomnego Electivire'a i ledwo utrzymującego się w powietrzu Mamepato. Lucas odwołał pokemona i zdumiony usiadl obok Toma, Lily i Ricka na widowni.
W tym momencie rozpoczęła się walka- Aloe wybrała pokemona podobnego do Minezumi, jednak nieco większego, zaś Hikaru jakiegoś unoszącego się stworka o bladoniebieskiej barwie.
Tom znów wyciągnął dex, najpierw kierująć go w stronę pokewiewiórki, a później w stronę tego drugiego. "Miruhoggu, Pokemon ostrożna wiewiórka. Wyewoluowana forma Minezumi. Po ewolucji staje się o wiele szybszy i silniejszy, niż wcześniej." Na chwilę urządzenie umilkło, a po chwili... "Pururiru, unoszący się pokemon. Dzięki unikalnemu połączeniu typów- woda i duch- jest rarytasem dla trenerów. Może poznać również lodowe ataki, co czyni go dość przydatnym w walkach."
- Miruhoggu, użyj Super Kła!- zawołała Aloe, a jej podopieczny zabrał połowę energii wodnemu pokemonowi Hikaru. Ten nie bardzo się tym przejął.
- Obracając się, użyj Lodowego Promienia!- zawołał, jednak oponent skontrował ów ruch Hiper Promieniem.- Użyj Odnowy!
Pururiru odzyskał całą energię, po czym ponowił atak, tym razem mrożąc pokewiewiórkę.- Rozbij go, używając Wodnego Pulsu!
Puls został rozbity na falę, która zmiotla Miruhoggu. "Ostrożny pokemon" uderzył w ścianę, po której osunął się, będąc już niezdolnym do walki. Hikaru odebrał odznakę, po czym pewnym krokiem wyszedł z sali.

16. W imię wolności! Pojawia się N!



- Chyba muszę wyruszyć w podróż- mruknął Lucas, patrząc niemrawo na salę.
- Oj, sala nie knajpa, nie musisz być w niej codziennie- pocieszył go Tom. Lucas odwrocił się myśląc o nadchodzącej wędrówce w celu- a przynajmniej tak mówił- odkrycia, co sprawiło, że Electivire stał się prawie niezdolny do używania elektrycznych ruchów.
- Wszystko jest to wielkiego D!- rzucił na odchodzie.
- Pasta do zębów też?- wyszczerzył zęby Rick.
Wkrótce Lucas zniknął, jednak "święta trójca" postanowiła jeszcze przez jakiś czas kręcić się w pobliżu miasta Shippou City. Właśnie przechodzili obok muru, na którym widać było wiele dzieł miejscowych "artystów"- choć normalni ludzie nazwywali ich po prostu wandalami.
- Wiecie co? Niektóre mury kryją w sobie prawdziwie życiowe mądrości- powiedziała Lily, wpatrując się zafascynowanym wzrokiem w wyjątkowo wielki napis "Czas nie *wulgaryzm*, nie stanie."
- Takich dekli jak tu, to ze świecą szukać- powiedział z przekonaniem Tom. Teraz przechodzili obok grupy osób ubranych w coś, przypominającego białe kombinezony z krzyżami na białych kaskach.- A ci to co? Z nagrania do "Krzyżaków" się urwali?- zdziwił się Tom, uwierdzając się w swoim przekonaniu.
- Wypraszam sobie- powiedział jeden z mężczyzn, przebranych w ten dość dziwaczny, jak na te czasy strój.- Jesteśmy sławnym Teamem Plazma!
Lily prychnęła.
- Jakoś ja o was nigdy nie słyszałam.
- Czy czujecie się fajni, nosząc te zarąbiście idiotyczne stroje?- zapytał z udwanym zainteresowaniem Rick.
Te słowa wystarczyły, by wzburzyć członków tego dziwacznego zespołu o równie dziwacznej nazwie.
- Spokojnie, chłopaki- usłyszeli bardzo pogodny, a mimo to dość dostojny głos. Dopiero teraz dostrzegli jedynego ubranego w miarę normalnie chłopaka, starszego nawet od Ricka. Mimo to, na dorosłego jeszcze nie wyglądał. Ubrany był w ciemne spodnie oraz modną, białą koszulę. Długie włosy o jasnozielonym odcieniu zakrył czapką z daszkiem. Jego cera była blada, jednak wcale nie zmniejszało to uroku chłopaka.- Pozwólcie, że się przedstawimy!
W tym momencie dwóch mężczyzn i dwie kobiety wystąpiły, po czym rozpoczęli swoje "przedstawienie".
- Wciąż panować będzie Plazma!- zawołała pierwsza z kobiet.
- Gdzie nie weszła, oby wlazła- powiedział jeden z mężczyzn.
- Aby Plazma w siłę rosła- zaczęła druga kobieta.
- Trzeba wodza, a nie osła!- dokończył drugi mężczyzna, po czym cała czwórka wyszeptała, niemal bezgłośnie "trzy-czte-ry".
- To nasz główny men! N!- zawołali, wskazując ów zielonowłosego chłopaka, który niezauważenie wystąpił przed nich. Najwyraźniej byl on ich dowódcą. Tom wybuchnął niepowstrzymanym śmiechem, niemal pewien, że ta grupa zamierza recytować podobne wiersze w programie "Stand up- zabij mnie śmiechem".
- Czekajcie- powiedział Rick, kiedy Tom- po kilku długich minutach- zdołał opanować wybuchy zupełnie niekontrolowanego śmiechu.- Co to za imię? N?
- Jesteś pewien, że to nie skrót od "Niedorozwinięty"?- zapytał Tom, który jak zwykle nie mógł się powstrzymać od rzucenia jakiejś kąsliwej uwagi.
- Młody i głupi- powiedział spokojnie N.
- A co, chcesz sprawdzić się w walce pokemon? Zobaczymy, czy w walce też jesteś tak dobry, jak w uczeniu tych sługusow badziewnych tekstów!
- Cieszę się, że mnie o to zapytałeś- uśmiechnął się długowłosy lider Teamu Plazma, obserwująć wyjmującego już ball Toma.- Postaram si,ę przybliżyć wam idee, jakie ważne są dla naszego zespołu. Otóż dla nas pokemony są przyjaciółmi...
- A dla nas niby nie?- wzburzyła się Lily, zaciskając pięści.
- A wiesz co znaczy pojęcie "przyjaciel"? Czy pokemon może nazwać przyjacielem kogoś, kto wykorzystuje go jak narzędzie w walce? Czy może nazwać przyjacielem osobę, która zwróciła na niego uwagę jedynie dlatego, że jest wystarczająco silny i ma odpowiedni typ albo gatunek? Odpowiedzcie sobie na te pytania- powiedział N, zdenerwowany zupełnym brakiem zrozumienia ze strony tych młokosów.
- Przecież my się nimi opiekujemy, matrwimy się o nie... Czy gdyby były dla nas jedynie narzędziami w walce, to dbalibyśmy o nie, tak jak teraz?- zapytał Rick, a Tom pokiwał skwapliwie głową.
- A znasz może pojęcie "interesowność"?- spytał N.- Gdybyście robili to zupełnie bezinteresownie, to z pewnością nie zmuszalibyście ich do walk, w których mogą nawet zginąć! I co to za nieludzki zwyczaj, przetrzymywać te biedne stworzenia w czymś, co nazywacie "pokeballami"? Przecież to bezduszne!
W tym momencie podszedł do niego pokekota o fioletowym odcieniu futra z bladokremowymi i miejscami różowymi plamami na ciele. Posiadał charakterystyczny ogon z zakręconym końcem. Tom wyciągnął pokedex, który oznajmił: "Choroneko, pokemon mroczny kot. Choroneko ma mroczną naturę, przez co często uważa się go za złego pokemona. Może on być jednak całkiem miłym pupilem."
- Wsłuchaj się w moje słowa- rzekła Lily.- ONE TAM ODPOCZYWAJĄ- powiedziała, kładąc nacisk na każde wypowiedziane słowo.
- Tak, to jest konsekwencja zmuszania tych biednych istot do pojedynków często nawet między przyjaciółmi- oznajmił nadal pewien swoich racji N. Najgorsze było to, że Tom w głębi duszy przyznawał mu rację. Przypomniało mu się, jednak skrytykował kiedyś Jade za to, że miała pretensje do Zespołu G, chcącego złapać rzadkie pokemony, skoro sami pragnęli osiągnąć to samo. Miał niejasne poczucie, iż N dobrze wie o tym, że choć w nikłym stopniu przekonał ich do swoich racji.
- Przecież niektóre z nich przyłączają się do nas z własnej woli- spróbowała jeszcze znaleźć jakiś argument Lily.
- Taak... A Żydzi wchodząc do pomieszczeń, w których ich duszono, sądzili, że będą jedynie brać prysznic- powiedział N. Tom uznał, że z tym argumentem stanowczo przesadził.- Czy gdyby wiedziały, że będą musiały dla was, trenerów, dla których liczy się jedynie własna korzyść, walczyć wbrew swojej woli, to by do was dołączyły? A co jeśli to ludzie mieliby walczyć między sobą?
Tym razem argumentów zabrakło całej trójce. Tom nie wiedział dlaczego, ale poczuł się winny. Chwilę później nawiedziła go dość głupia myśl, że N powinien zostać adwokatem... Ten miał już tylko jedno do powiedzenia.
- Właśnie dlatego ludzie nie powinni byli objąć władzy nad cywilizacją pokemonów. Dlatego też, celem Teamu Plazma jest pozbawienie ludzi możliwości używania pokemonów  w tych bezdusznych pojedunkach!- zawołał, po czym odwrócił się i wraz z resztą członków swojego zespołu odszedł w bliżej nieokreślonym kierunku, zostawiając Toma, Lily i Ricka z głowami, brzęczącymi od natłoku myśli.

17.  Ochrona terytorium!



- Hiyappu, Wodna Broń!- zawołała Lily.
- Przemień się w Ninjaska i użyj Szybkiego Ataku!- krzyknął Tom.
Zorua przemienił się w pokeowada i dość silnie zranił wodną małpkę poruszając się szybciej od światła. Po chwili jednak sam oberwał Wodną Bronią i wrócił do swej zwykłej postaci. W tej chwili znikąd strzeliła kolejna Wodna Broń. Zorua obrócił się, w ostatniej chwili uniknął ataku, po czym zaczął groźnie warczeć, patrząc w stronę krzaków, z których wystrzeliła woda.
- Możesz odpocząć- powiedział Tom, wyjmując pokeball Zoruy i zamykając w nim podopiecznego. Lily zrobiła to samo ze swoim Hiyappu i szybko obrócili się, chcąc wypatrzeć pokemona, który uderzy w stronę dwóch trenujących pokemonów wodny strumień.
- Nie wiem co to, ale po tym Teamie Plazma już nic mnie nie zaskoczy- oznajmił nadzwyczaj pewnym głosem Rick.
- Fakt- potwierdził Tom, marszcząc czoło.- Przy nich, idea "śmierć samobójcom" czy chęć stworzenia pachnącego łajna wydaje się być zupełnie normalnym pomysłem.
Tego samego dnia wreszcie "ruszyli swoje cztery litery z tego pogrzanego miasta"- tak określał to Tom- i przebywali właśnie w lesie znajdującym się nieopodal Shippou. Tom coraz częściej przypominał sobie o najważniejszym celu podróży po Isshu, odnalezieniu Jade, jednak wciąż nie mieli żadnych poszlaków- plan tego dziwacznego Teamu Plazma w żaden sposób nie łączył się z jego przyjaciółką. Ponadto oni wyglądali bardziej na klaunów niż na złych ludzi. Postanowił więc, za namową Ricka, ruszyć do kolejnego miasta, w którym mógłby zdobyć swoją trzecią odznakę. Razem orzekli, że najbliżej znajduje się Hiun City i teraz byli w drodze do tego właśnie miasta.
- Może poszukaj czegoś w tym chińskim urządzeniu- powiedziała Lily po kiklunastu sekundach bezczynnego stania w miejscu.
Tom, za radą koleżanki, wyciągnął pokedex, chcąc sprawdzić informacje o wodnych pokemonach charakterystycznych dla regionu Isshu. Niestety- wyświetlone zostały jedynie pokemony, które spotkał, a dokładniej rzecz biorąc, te, które przeskanował: a więc Mijumaru, Futachimaru oraz Hiyappu.
- Co za gówno!- zawołał bez ogródek.
- Jeśil dziwi cię czemu nie masz zamieszczonych informacji o wszystkich pokemonach z regionu Isshu- powiedział Rick.- To wiedz, że zostają one zaktualizowane dopiero po spotkaniu danego pokemona.
- Więc możemy sądzić, że profesor Araragi wysłała Toam, żeby zdobył dla niej odpowiednie informacje o pokemonach z Isshu- powiedziała dość dziwnym glosem Lily.
- Podejrzewam, że istnieje taka możliwość- mruknął Rick. Tom wytrzeszczył oczy, jednak postanowił nie drążyć tematy, skoro nawet nie wiedzieli, jaki pokemon ich zaatakował.
- Jest szansa, że to coś, co nas zaatakowało, to wysłannik PiS?- spytał.
- Potwory i spółka?- spytała Lily, zmuszając go do cichego chichotu. Zrobił kilka kroków, jednak ponownie wystrzelił atak- tym razem Bąbelkowy Promień. W ostatniej chwili go uniknął.
- To nie jest ani wysłannik PiS, ani banku Dominet- powiedział z przekonaniem Rick, zamierając w miejscu.
- Do czego?- zdumiał się Tom. Rick pokręcił głową z wyrazem opinii, jaką sobie o nim wyrobił w tej chwili.
- Ten pokemon jest chyba nienormalny- powiedziała stanowczo Lily.- Co on sobie myśli? Wiosna nasza, jego Isshu, a lato Muminków?
Tom jeszcze bardziej zbliżył się w stronę, z której wystrzelona została Wodna Broń. Tak jak przeczywał, agresor przestraszył się i wyleciał z hukiem z krzaków. Dosłownie wyleciał, bo miał skrzydła. Przypominał łabędzia: poza kilkoma niebieskawymi piórkami, niemal cały był pokryty białym pierzem. Miał długi, żółty dziób i ciemne, paciorkowate oczy.
"Swanna" oznajmił wyyciągnięty przez niego pokedex. "Pokemon łąbędź, który poza typem latającym posiada również wodny. Jest bardzo troskliwy i rzadko rozstaje się ze swoim stadem."
- Fajny!- zawołał Rick z błyskiem w oku.- Złapię go!- w tym momencie wyjął jeden z pokeballi i wyrzucił go, wołając:- Leć, Purotooga!
Natychmiast rozpoczął się bój: Swanna zawzięcie atakował swoim skrzydłami i dziobem, przy tym jakby chroniąc dostępu do swojej kryjówki, natomiast Purotooga strzelał wodą i atakował swym ciałem. Wreszcie oba pokemony, zmęczone tą nieustanną walką, upadły na trawę, ciężko dysząc. Rick natychmiast rzucił w stronę pokełabędzie kulę, nie zamierzając pozwolić mu na ucieczkę. Po chwili łabędź przestal stawiać opór i stał się nowym podopiecznym Ricka.
- Ej, zobacz- powiedział Tom, sam nie wiedząc do kogo. Wskazywał na skrzydło wystające z krzaków. Lily natychmiast podbiegła w tamtym kierunk i zniszczyła część roślin.
- Patrzcie, to jakieś miniaturowe kaczki- mruknęła Lily, wskazując pokemony istotnie przypominające kaczki o niebieskim upierzeniu. Były sporo mniejsze od dwóch próbujących je ukryć, pokełabędzi.
"Koaruhii" oznajmił pokedex Toma. "Pokemon kaczka. Ewoluuje w Swannę. Co prawda na lądzie Koaruhii porusza się dość niezdarnie i powolno, jednak zupełnie inaczej jest, gdy wzbije się w powietrze. Na początku życia rzadko odstępuje od swoich rodziców."
- Wiecie co? Ja myślę, że to ktoś w rodzaju ochroniarza tej rodziny- krótko scharakteryzował swojego nowego pokemona Rick. Zamknął w ballu również Purotoogę po czym spojrzał na wesołą grupkę Koaruhii, bawiących się pod czujnym wzrokiem rodziców.
- Dobra, możemy wracać na trasę do Fiun City- powiedział wesoło Tom.
- Hiun City...- poprawiła go Lily.
- Chyba lepiej wiem, w jakim mieście zdobędę trzecią odznakę- powiedział zirytowanym głosem Tom.
Lily wzruszyła ramionami i ruszyłą za śmiało sunącymi na przód przyjaciółmi.

18.  WaterSport! Przygotowania do zawodów!



Tom, Lily i Rick wreszcie opuścili las Yagurima, bo właśnie tak zwało się miejsce, będące wcześniej schronieniem Swanny Ricka. Teraz znajdowali się w mieście, który wlaściwie był jdeynie dodatkiem dla mostu Sky Arrow Bridge. Samo miasto zwało się Skry Arrow, również na potrzeby mostu, który prawdę mówiąc, był naprawdę gigantyczny. Tomowi przypominał coś w rodzaju przewróconej Wieży Eiffla.
- Świat schodzi na Meowthy... Normalnie to mosty buduje się, by udekorować miasta- oznajmił zirytowanym głosem Tom.
- Oto nasz promyk słońca- burknęła szyderczym głosem Lily.- Ty potrafiłbyś znaleźć problem nawet w którymś z cudów świata. Na przykład to, że w ogóle istnieją... Co jest, Rick?
Bo w tym momencie najstarszy i najrozważniejszy z całej trójki chłopak zatrzymał się i zaczął wpatrywać w plakat wielkości szafy. Tom i Lily podeszli do niego i zauważyli na nim zajmujący sporo część malunku, napis "WaterSport".
- Łoterco?- zapytał Tom.
- Naucz się czytać- mruknęła nieco kąśliwie Lily, wskazując palcem specjalną rubrykę, zawierającą informacje o tym 'czymś'.
- Przynajmniej nie pytam "ty też jesteś dziewczyną?", gdy chcę zawrzeć znajomość z dziewczyną, wyglądającą, jakby codziennie serwowano jej kurację elektryzującą- odciął się Tom, jednak również z chęcią rozpoczął odczytywanie informacji o WaterSporcie.
"WaterSport to niedawno wprowadzona w Isshu konkurencja. Mogą w niej sprawdzić poziom swoich umiejętności głównie posiadacze wodnych pokemonów. Trener biorący udział w turnieju, używając swoich pokemonów, musi pokonać tor przeszkód, dostosowany do zaawansowania poziomu zawodników. Dwóch uczestników, którzy jako pierwsi pojawią się na mecie toczą między sobą podwójną walkę, używając w niej minimum jednego wodnego pokemona. Ten, kto wygra, zdobywa jeden złoty symbol Trzy takie pozwalają na walkę w WaterTournament, gdzie zmierzy się ośmiu najlepszych trenerów wodnych pokemonów.
- No i każdy może użyć jednego pokemona o innym typie niż woda- doda Rick. Miał wyjątkowo zaciekawioną i zdeterminowaną minę, która nie gościła zbyt często na jego twarzy. Nietrudno było się domyśleć, że zamierza wziąć udział w turnieju, tym bardziej, że sam był posiadaczem dwóch częściowo wodnych pokemonów.
- Właściwie, to możnaby spróbować- powiedział z uśmiechem Tom.
- Przecież ty nie masz, ani jednego wodnego pokemona- przypomniał mu głos rozsądku, należący do Lily.
- No wiesz, wszystko da się jakoś ominąć... Przed Michaelem Jakcsonem nie było solisty, który by się rozpadł... Chociaż on rozpadł się dosłownie.
- Co masz na myśli?
- Mój Zorua ma przecież zdolność przemieniania się w inne, dowolne pokemony, nieprawdaż? Więc chyba mógłbym spróbo...
- Nie, nie mógłbyś- powiedział Rick wzburzony słowami Toma. Najwyraźniej nie chciał, by oszukiwano w konkunrecji, która była przeznaczona właśnie jemu. Być może nawet nie chciał, by Tom w ogóle wystąpił w zawodach.- Poza tym, wystarczy, że jakikolwiek atak trafi i już nie będzie Magikarpiem czy innym siłaczem, w którego każesz mu się przemienić... Ten plan nie ma szans na reali...
- Dobra, już się tak nie denerwuj, bo ci się mózg przegrzeje, zrozumiałem- powiedział zawiedzionym tonem.
- I tak by cię zdyskwalifikowali, a może nawet nałożyli jakąś poważną karę, bo przecież w jakimś celu stworzyli regulamin dla tej konkurencji, prawda?- nie ustępował Rick, który najwyraźniej chciał mieć pewność, że Tom nie zamierza oszukiwać w tej konkurencji.
- Jeśli podoba ci się kształt twojego nosa, to schowaj zęby w piasek, czy jak to się mówi- powiedział jednocześnie rozzłoszczonym, znudzonym i rozbawionym głosem Tom.

* * *



- Lily, może chociaż ty się zarejestrujesz?- nalegał Rick.
- Odpuść sobie. Jeśli sam chcesz wystąpić, to nie znaczy, że powinieneś torturować innych tylko po to, by zrobili to samo- oznajmił dość stanowczym, jak na niego głosem Tom.
Teraz przechodzili obok jakiegoś laboratorium z czerwonym napisem "wstęp wzbroniony". Widząc ją, Lily głośno prychnęła.
- Przecież kosmici nie istnieją!
Rick wkrótce zarejestrował się na jego ukochane zawody, które jednak zaczęły już mocno wkurzać i Toma, i Lily, zważywszy na fakt, że ich przyjaciel gadał tylko i wyłącznie o tym, a na zmianę tematu nie chciał się zgodzić.
- Chyba wolałem, jak nie miał jasno określonego celu- mruknął Tom na tyle cicho, by Rick go nie usłyszał. Lily pokiwała lekko głową.
W tym momencie Rick wstał i uznał, że teraz czas potrenować.
- Do zobaczenia- powiedziała ze złością Lily, dając mu jasno do zrozumienia, że nie zamierza narażać się na kolejne paplaniny o WaterSporcie, który mimo, że z początku wydawał im się interesujący, dzięki ciągłym gadaninom Ricka, im zbżydł.
Rick wzruszył ramionami i wyszedł, jednak wrócił już po kilku minutach z braku pomysłu na jakieś owocne treningi. Usiadł, by poczytać jakąś gazetę, jednak również to zajęcie go nie wciągnęło: widocznie było zbyt stremowany zbliżającymi się zawodami. Ponownie wstał, co już wyraźnie doprowadziło Toma do furii.
- Hemoroidy masz?!
Wreszcie Tom zgodził się z nim potrenować, wiedząc, że walka może mu się przydać: w końcu niedługo mogą przybyć do Hiun City, gdzie będzie miał szansę na zdobycie trzeciej odznaki.
Rick postanowił popracować nad swoim Purotoogą, natomiast Tom nad Tsutarją. Purotooga, który dwa razy dwa razy oberwał Trawiastym Mikserem i za każdym razem przywracał sobie energię za pomocą Odnowy, wreszcie opanował nowy ruch, który pokedex Toma nazwał Schowaniem.
Wreszcie trening się zakończył, a Tom zauważył w swoim dexie zakładkę "My pokemon". Wybrał tą opcję i zauważył tablelę z danymi wszystkich jego stworków- oczywiście tych, ktore miał przy sobie. Był już jednak na tyle zmęczony, że postanowił odłożyć studiowanie opcji tego dość ciekawego urządzenia na kolejny dzień.

19. WaterSport! Rick kontra Shadow!



- Lvl... Nie wiem co to za skrót... Lowel?- zapytał z dość głupią miną Tom, nieustannie wpatrując się w pokedex, który zgodnie z wczorajszym postanowieniem, tego dnia zaczął rozgryzać.
- Zmień język wyświetlania na polski- mruknął rozbawionym głosem Rick. Tom wrócił do głównego Menu i wybrał zakładkę Software, oznaczającą oprogramowanie. Następnie po kolei klikał we wszystkie kolejne, zważywszy na fakt, że nie był wirtuozem języka angielskiego. Wreszcie natrafił na zakładkę po której kliknięciu wyświetliło się słowo "English". Uradowany, rozpoczął wyszukiwanie słowa "Polish". Wreszcie je odnalazł i gdy kliknął, wszystko zmieniło się na język całkowicie dla niego zrozumiały.
- A "lvl" nie jest skrótem od "roweru"...- powiedziała Lily.
- A ja mówiłem "lowel", nie "rower"...
- Nie obchodzi mnie, że miałeś chwilową wadę wymowy- ścięła dyskusję.- "Lvl" to skrót od "level", co oznacza poziom.
- Czyli mogę sprawdzić poziom doświadczenia swojego pokemona?- zapytał Tom z pełnym zainteresowaniem. To zadziwiające, że pomimo faktu, iż posiadał pokedex w każdym regionie od zdobycia swojego pierwszego pokemona, Charmandera, jeszcze nigdy naprawdę nie zainteresował się tym urządzeniem. A okazało się, że może się ono stać prawdziwą skarbnicą wiedzy, jeśli się wie, jak go używać!
- Nawet to, ile brakuje do zdobycia kolejnego- powiedziała Lily.- Poza tym, większość informacji uzyskujesz po złapaniu danego okazu.
Tom już jej nie słuchał. Teraz wybrał zalładkę IsshuDex i sprawdzał, które pokemony ma już zapisane. Doliczył się ponad dwudziestu, a jeszcze niemal siedem razy tyle było lekko przyciemnionych, co Tom bezbłędnie odczytał jako całkowity brak informacji. Uznał, że jednak nie jest aż tak źle, skoro w regionie Isshu jest około trzech tygodni.

* * *



Kolejnego dnia, wreszcie rozpocząć się miały zawody WaterSport. Rick już był w specjalnej sali, a Tom z Lily właśnie zmierzali w stronę największego budynku w całym Sky Arrow. Wyglądała jak hala. Nagle Tom, niechcący nastąpił komuś na stopę.
- Patrz jak łazisz, kretynie!- zawołał, nim zdołał powstrzymać eksplozję, która nastąpiła w jego wnętrzach.
Dopiero teraz zauważył, że osobą, której nadepnął na but jest znajoma postać. Shadow ubrany był niemal identycznie, jak wtedy, gdy spotkał się z nim po raz pierwszy. Teraz, gdy Tom użył niecenzuralnych słów, patrzył na niego tak, jak na co wyjątkowo obżydliwego, przyległego do spodu buta.
- Miło, że się przedstawiłeś.
- Nie wiedziałem, że to pan, Panie Naburmuszony- powiedział ze złością Tom. Skinął na Lily i ruszyli do sali. Przez całą drogę zastanawiał się, czy Shadow zamierza wziąć udzial w zawodach. Odpowiedź czekała w sali, któa wyglądała na zwykły stadion. Na kamerze dostrzegli wielu zawodników, w tym i Shadowa. Najwyraźniej tor przeszkód umieszczony był poza budynkiem, a jedynie do niego prowadził. Stadion był już przygotowany do walki: choć był on raczej czymś w rodzaju krytego basenu niż polem przeznaczonym do pojedynków. Siedząc na trybunach, Tom i Lily, mogli z łatwością oglądać przebieg zawodów. Ich jednak interesowało jedynie obserwowanie poczynań Ricka.
Pierwszą przeszkodą były dzikie pokemony, z którymi Weavile ich przyjaciela bez problemów sobie poradził. Wreszcie spotkał jednak gromadkę Minezumi, z którymi Weavile nie poradził sobie tak łatwo jak z innymi. Wreszcie ostatni Minezumi strzelił Słonecznym Dniem, który uderzył podopiecznego Ricka, tuż po tym, jak wystrzelił Mroczny Puls. Ten atak wystarczył, by pokonać pokewiewiórkę. Weavile był już jednak na tyle zmęczony, że Rick postanowił schować go do balla.
Kolejną przeszkodą był staw- Rick nie miał z nim jednak kłopotów, mimo groźnie wyglądających ryb. Użyl Swanny, by wznieść się w powietrze i mógł wreszcie przejść do ostatniej przeszkody, polegającym na jak najszybszym przepłynięciu kilometra rzeki.
Kamera została nastawiona w takim punkcie, że Tom i Lily dostrzegli jedyną osobę poza Rickiem, która powoli zmierzała już do mety. Rick wybrał Swanną i rozpoczął gonitwę za liderem. Minutę później na stadion wszedł lekko przemoczony Shadow. Nie trzeba było długo czekać na drugą osobę, którą- na szczęście- był właśnie Rick.
Teraz rozegrać sie miała ostatnia faza konkursu- podwójna walka między dwiema pierwszymi osobami, które stawiły się na mecie.
- Purotooga, Swanna, lećcie!- zawołał Rick. Tom uznał, że dobrze zrobił nie wystawiając do walki zmęczonego Weavile'a.
- Imaru, idź! Ty też, Shino- powiedział Shadow, który najwyraźniej nadał swoim pokemonom imona. Do wody wpadł Futachimaru, a drugi wysłany przez niego pokemon zawisł w powietrzu. Cały był opierzony różnokolorowymi piórami. Posiadał kulę, która zastępowała mu cały tułów. Z niego wyrastały skrzydła, ogon, coś w rodzaju rąk (choć Tomowi przypominały one ciemne widły) oraz głowa, na której było jedynie jedno, niebieskawe oko.
"Shinpora" oznajmił jego pokedex. "Pokemon Pseudo Ptak. Shinpora żyje głównie w górach, gdzie poluje na niewielkie istoty. Jest bardzo szybki w powietrzu, a dzięki swym psychicznym zdolnościom potrafi uniknąć większości ataków."
- Zaczynamy walkę!
Walka rozpoczęła si w dynamicznym tempie. Futachimaru natychmiast zdzielił obu przeciwników Muszelkowym Ostrzem, a Swanna uderzył pseudo ptaka Powietrznym Asem. Purotooga zregenerował energię i uderzył Szybkim Atakiem w Futachimaur, który natychmiast powtórzył atak. Shinpora własnie jakby się naładował i po chwili pwoalił Swanną jednym Hiper Promieniem. Purotooga, co prawda, wciąż walczył dzielnie, jednak siła przeciwnika zdawała się powoli przechylać na jego niekorzyść.
- Zakończmy to- powiedział spokojnie Shadow.- Shipnora, użyj Hipnozy.
Podopieczny Ricka został uśpionu, co uniemożliwiło mu zdolność dalszej walki. Oznaczało to, że zwycięstwo w całym turnieju należało do Shadowa. Wręczony mu został błyszczący symbol z wybitym na nim godłem miasta.
- No cóż, mogło być lepiej i mogło być gorzej- powiedział nieco zawiedzionym głosem Rick, podchodząc do dwójki przyjaciół.

Ostatnio edytowany przez Tom (2010-10-10 09:34:03)

Offline

 

#40 2010-09-30 20:49:06

Shaver

http://i55.tinypic.com/2vjpo4k.png

Zarejestrowany: 2010-08-19
Posty: 414
Punktów :   
Prywatny MG:: 13
Najlepszy Przyjaciel/Przyjaciółka: BRAK
Największy Rywal: BRAK

Re: Isshu Adventure Saga

- Butelka się popsuła- odpowiedział grobowym głosem Tom.
- Nie rozumiem, jak butelka może się popsuć?- spytała Lily.
- Nie ma w niej picia

Nie no, weź mnie nie zabijaj śmiechem xD


Imię: Shaver
Nazwisko: Tsuyoi
Data urodzin: 14.01.1997
Opis Postaci: Miły towarzyski chłopak. Lubi rozmawiać z innymi i znajdować nowych przyjaciół... Jednak jeżeli chodzi o walkę, nie jest już taki miły
Wiek: 13
Odznaki:
Sinooh : http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/sinnoh1.png
Unova:
http://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/7/74/Trio_Badge.png/50px-Trio_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/8/85/Basic_Badge.png/30px-Basic_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/8/8a/Insect_Badge.png/50px-Insect_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/5/5b/Bolt_Badge.png/30px-Bolt_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/2/29/Quake_Badge.png/30px-Quake_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/9/9c/Jet_Badge.png/30px-Jet_Badge.png
Pokemony:
BOX
http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/4.png
Charmander
Imię: Kieł
Płeć: Samiec
Ataki: Żar , Drapanie , Krąg ognia , Miotacz płomieni , Akcja , Ognisty błysk

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/404.png
Luxio
Imię: Piorun
Płeć: Samiec
Ataki: Piorun,Szybki Atak,Kieł pioruna,Wyładowanie,Piorun Kulisty,Metalowy pazur,Stalowy Ogon,Grom, Ładowanie, Elektro akcja , Warkot , Iskra

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/391.png
Monferno
Imię: Płomień
Płeć: Samica
Ataki: Drapanie, Akcja, Żar, Tunel, Miotacz ognia,Krąg ognia,Mach cios,Kieł ognia,Rysa, Centro cios, Ognista spirala , Cios ciałem , Ognisty błysk

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/445.png
Garchomp
Imię: Gryzak
Płeć: Samiec
Ataki: Gryzienie, smocza furia, atak ciałem, straszna twarz , Hiper promień , Tunel , Pazur smoka , Smoczy puls, Walka wręcz , Szybki atak , Akcja , Smoczy pęd , Podmuch wiatru , Ukośne cięcie , Cięcie , Cięcie X

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/148.png
Dragonair
Imię: Blue
Płeć: Samiec
Ataki: Wodna Bron, Stalowy Ogon, Akcja, Smocza Furia, Pompa Wodna, Wodny Puls , Hydro działo, Wodospad , Obrona , Podwójny zespół , Hiper Promień, Ściskanie

http://archives.bulbagarden.net/media/upload/b/be/500.png
Enbuoh
Imię: Gigant
Płeć: Samiec
Ataki: Młoto Ramie, żar, akcja, miotacz płomieni, ognisty wir, fala żaru
podpalanie, Ogniste Bombardowanie, Ognista Błyskawica, Ryk, Ramię Oporowe

Przedmioty: 3 Pokeballi,1 opakowanie karmy dla pokemonów,,pokenav,pokedex,Master Ball,28x Safari Ball , Jajo ponytusa
Kasa: 14.500$
Cel: Ukończyć wszystkie Ligi - Pokonać Elitę

Offline

 

#41 2010-09-30 21:03:39

 Tom

http://i55.tinypic.com/2vjpo4k.png

Zarejestrowany: 2010-06-20
Posty: 20
Punktów :   
Cel:

Re: Isshu Adventure Saga

20. Mroczna walka! Zjawia się Meguroko![/center

Pół godziny później Tom nadal studiował swój pokedex. Tabela wskazywała, że jego najlepszym pokemonem jest Infernape na 68 poziomie, a najsłabszym Zorua na poziomie 14. Uznał, że w najbliższych walkach powinien wystawiać go jak najczęściej, jeżeli chce zająć dobre miejsce w lidze. Czytając informacje o swoich pokemonach, dowiedział się, że ewolucja Tsutarji jest możliwa już na 16 poziomie, a właśnie taki miał. Postanowił sobie, że zaraz po treningu Zoruy, musi popracować nad Tsutarją, by wymóc na nim przemianę.
- Przecież jeszcze będą konkursy WaterSport, no nie?- powiedziała Lily, chcąc pocieszyć Ricka.
- Czy ja się tym przejmuję?- zapytał rozdrażnionym głosem Rick. Lily wolała uniknąć odpowiedzi na to pytanie, więc tylko wzruszyła ramionami.
W tym momencie do Centrum Pokemon, bo tam właśnie się znajdowali, wszedł Shadow, wyjmując z kieszeni dwa pokeballe- zapewne z pokoenami, których użył do walki z Rickiem. Demonstracyjnie nie zwracając uwagi na nic, poza czubkiem własnego nosa i siostrą Joy, podszedł do lady i podał pielęgniarce dwie kule. Ta wręczyła je różowożółtemu pokemonowi, przypominającego coś na kształt świni. Poza faktem, że nie miał typowego dla świni nosa. No i stał na dwóch nogach. Tom podbiegł tam, wciąż z pokedexem w ręku.
- A ty tu po co?- spytał Shadow.
- Pocą to się nogi nocą, frędzlu- burknął Tom, który znalazł się obok niego jedynie po to, by przeskanować podopiecznego siostry Jou.
"Tabunne" oznajmiło urządzenie. "Pokemon lekarski, używający różnych technik, jak na przykład Leczniczy Dzwonek, by pomóc pacjentom. Rzadko widywany na wolności, częściej w Centrach Pokemon."
Widząc świdrujące spojrzenie Shadowa, natychmiast go zaczepił.
- Jeśli chcesz oślepnąć, to jeszcze nie obciąłem paznokci, mogę ci pomóc- powiedział głosem tak słodkim, że lody czekoladowe mogłyby przy nim pełnić rolę wyjątkowo kwaśnej cytryny.
- Na Pudziana nie wyglądasz- oznajmił szyderczym głosem Shadow.
- Za to typrzypominasz mi coś pomiędzy glutem z nosa, a Swalotem- odciął się niezbyt wyszukanie Tom.- Mogę się z tobą zbierzyć w każdej chwili w walce Pokemon.
- Nie lubię marnować czasu na głupoty...
- Tchórz- powiedziała Lily, która nagle wraz z Rickiem znalazła się tuż obok Toma.
- Pokaż, że jesteś porządnym trenerem- rzekł stanowczym głosem Rick.
Shadow zmierzył ich wątpliwym spojrzeniem.
- Jutro. W południe na stadionie obok Centrum- powiedział krótko.

[center]* * *



Kolejnego dnia Tom, Lily i Rick punktualnie stawili się na polu walki, znajdującym się nieopodal Centrum Pokemon. Był to niewielki stadion bez trybun, pokryty ziemną nawierzchnią i ogrodzony specjalną siatką, mającą zapobiec zniszczeniom budynków, roślin lub czegokolwiek innego.
Shadow pojawił się chwilę później i podszedł do nich w milczeniu.
- Jak zamierzacie walczyć- zapytała Lily, gdy Shadow zatrzymał się tuż przy nich.
- Proponuję dwa na dwa- powiedział obojętnym głosem Rick. Ani Shadow, ani Tom nie zaprotestowali, więc walka mogła się już rozpocząć.
Tom, zgodnie ze swoimi wcześniejszymi założeniami, jako pierwszego wybrał Zoruę, który na wstępnie chciał drapnąć powierzchnię, jednak trafił swojego właściciela w glowę. Ten natychmiast zaczął się po niej drapać, by zmniejszyć działanie bólu.
- A co ty taki drapieżny?- zapytała rozbawionym głosem Lily. Rick zachichotał.
- Leć, Croco!- zawołał, jak zwykle opanowanym głosem, Shadow. Z wyrzuconej przez niego kuli, wydostał się niewielkich rozmiarów krokodyl o brązowych i beżowych paskach na plecach. Miał ciemne oczy, stosunkowo krótki ogon i bladoróżowe podbrzusze. Tom i Shadow wyciągnęli pokedexy, by sprawdzić informacje o podopiecznym oponenta.
"Meguroko" oznajmił pokedex Toma, ukazując go w trzech pozach. "Pokemon pustynny krokodyl. Mimo przyciemnianych oczu ma bardzo dobry wzrok. Jego najsilniejszą bronią są stalowe zęby, którymi może przegryźć niemal wszystko. Jest typem wojownika."
- Zaczynajcie!- krzyknął Rick.
Zorua momentalnie przemienił się w Kecleona i zlał się z otoczeniem- a tak przynajmniej zdawało się Tomowi do czasu, gdy...
- Celuj w czerwony pas! Atak Piaskiem!- zawołał Shadow. Croco, co prawda, nie zranił zbyt silnie Zoruy, jednak to wystarczyło, by go ujawnić. Zorua rozpoczął atak Wściekłym Drapaniem, co nieco mocniej zraniło Meguroko, jednak ten natychmiast odpowiedział Gryzieniem- a jego zęby były twardsze niż stal.
- Szybki Atak!- zawołał Tom. Zorua rozpoczął atak, jednak Meguroko użył Tunelu, by uniknąć tego ataku.- W Ninjaska!
Zorua, przemieniwszy się w Ninjaska, wleciał do dziury, by trafić Meguroko. Ten wyskoczył z dziury i gdy tylko zauważył Zoruę, ponownie użył Gryzienia. Coś chrupnęło w kościach Zoruy, a on sam jęknął bezgłośnie. Ostatkiem sił, uderzył Wściekłym Drapaniem, nim stracił przytomność. Meguroko jeszcze się opierał, lecz po chwili również upadł na ziemię. Obojgu został jedynie jeden pokemon. Zamknęli te nieprzytomne w kulach, po czym wyjęli kolejne balle.
- Idź, Tsutarja!- zawołał Tom, nadal trzymając się wczorajszych postanowień. W końcu chciał, by jego pokemon wyewoluował.
Shadow spokojnie zmierzył wzrokiem Tsutarję, po czym wyrzucił trzymany w dłoni ball.
- To Growlithe- powiedziała nieco zawiedzionym głosem Lily. Widocznie nie obchodził jej fakt, że Growlithe ma przewagę typów, najwyraźniej wolała zobaczyć kolejnego pokemona, charakterystycznego dla regionu Isshu.
- Tsutarja, wskocz do tunelu wytworzonego przez Croco!- zawołał Tom. Jego podopieczny wykonał polecenie i to samo zrobił Growlithe.
- Growl, w tunelu użyj Żaru- polecił Shadow.
- Trawiasty Mikser!
Listne tornado chyba zderzyło się z rozpalonymi pociskami, bo oba pokemony zostały wyrzucone z tunelu. Ale wraz z dwoma na pół przytomnymi pokemonami, wydostał się również kształt, przypominający literę. Wytworzył coś w rodzaju innego wymiaru i połączył ze sobą Toma i Shadowa. Oboje wpadli w wymiar stworzony przez Unowna...


KONIEC TOMU 1!













Dziękuję za komentarz, moge dodac nową zapowiedź xD

Tytuły kolejnych odcinków:
09. Inspektor Shaver!
10. Kto ukradł moje jajo?!



Tom, Lily i Rick kontynuują swoje wojaże po regionie Isshu! Już wkrótce na horyzoncie pojawia się zupełnie nowa postać, która mimo swojej pracy, ma dość wybuchowy, zbliżony do Toma charakter. Nietrudno się domyśleć, że chłopcy wkrótce znajdują wspólny język i postanawiają przez jakiś czas nie oddalać się od siebie zbyt daleko. Wkrótce jedna z głównych postaci będzie miała szanse na zdobycie nowego pokemona i to właśnie przez niego cała czwórka musi wziąć się w garść i go odnaleźć, w efekcie czego ktoś może się wzbogacić o kolejnego stworka... Jakiego? Kto zdobędzie nowe pokemony?

@edit- dodaje tu ostatni rozdział pierwszego tomu sagi Isshu Adventure Saga.;]

Ostatnio edytowany przez Tom (2010-10-10 21:35:14)

Offline

 

#42 2010-09-30 21:07:03

 Seth

Happy

Zarejestrowany: 2010-08-08
Posty: 2886
Punktów :   
Prywatny MG:: Brak
Cel: Liga Isshu
Najlepszy Przyjaciel/Przyjaciółka: Vegeta, Shadow, Max
Największy Rywal: Max

Re: Isshu Adventure Saga

Ten tekst z butelką mnie znokautował śmiechem. Bardzo dobry debiut postaci Shadowa... czekam z niecierpliwością na kolejne rozdziały... i na mój debiut...


http://img18.imageshack.us/img18/4315/cooltext671560698.png



1. Warn za spam oraz kłótnie z podtekstami erotycznymi na chat boxie - warna wpisał Vege

Offline

 

#43 2010-09-30 21:33:41

 Shadow

http://web.archive.org/web/20130531114320im_/http://i51.tinypic.com/690ymh.png

10593558
Call me!
Skąd: Olsztyn
Zarejestrowany: 2009-08-21
Posty: 7262
Punktów :   12 
Prywatny MG:: Brak
Cel: Hmm?
Najlepszy Przyjaciel/Przyjaciółka: Johnnie Walker Red Label
Największy Rywal: Interpol
Druga Połówka: Johnnie Walker Blue Label
WWW

Re: Isshu Adventure Saga

Hmmm ... walka w Sanyou bardzo dobra. Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy


"Za lepsze życie, za siłę, którą chcemy w duszy mieć
Ten świat uczy mnie być skurwysynem
Nic nie wzruszy mnie mnie dziś już..."


http://img.myepicwall.com/i/2012/08/2522a2b84c6c39f882fb075139b99424.jpg?1345240758

Offline

 

#44 2010-09-30 21:37:09

 Ajana

http://i55.tinypic.com/2vjpo4k.png

7494570
Skąd: jurop,poland,Śląskie Piekary
Zarejestrowany: 2010-05-02
Posty: 200
Punktów :   11 
Prywatny MG:: 13
Cel: Nie powiem! :<
Najlepszy Przyjaciel/Przyjaciółka: No, kto wie
Największy Rywal: Wszystko co żyje
Druga Połówka: Się zobaczy

Re: Isshu Adventure Saga

Powraca w wielkim stylu dział najśmieszniejsze teksty !! (YYYEEEEEEAAAH)
"Butelka się popsuła- odpowiedział grobowym głosem Tom.
- Nie rozumiem, jak butelka może się popsuć?- spytała Lily.
- Nie ma w niej picia- mruknął Tom"
"Na tym, że człowiek spadający z ruchomych schodów jadących w górę, może spadać, aż jakiś starzec, który wygląda, jakby przeżył tragedię Titanica się nad nim nie ulitował i pomógł wstać"

Oba teksty dobre, oby tak dalej. I pamiętaj o fajnych tekstach.


Imię: Ajana
Nazwisko: Kazama
Data urodzin: 23.06
Opis Postaci: Mam starszą siostrę i młodszego brata , mieszkam w Kanto. Pewnego dnia przyśniły mi się legendarne pokemony i od tamtej pory chcę złapać choć  jednego. Kocham życie i wolność , zazwyczaj jestem miła.
Wiek: 15 lat
Pokemony:
1. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/0/0a/025.png
Pikachu [Flash]
piorun,stalowy ogon,piorun kulisty , podwójna drużyna , wyładowanie , elektro akcja, grom, Mały Piorun, ładowanie, Pomocna Dłoń, ja pierwszy, gryźenie, Elektro pięść

2. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/1/15/Spr_4p_392.png
Infernape[samiec] [Infer] (czasami poza pokeballem)
ataki: żar, drapanie, miotacz ognia, krąg ognia, ognisty wir , przypalanie,cios ciałem,cięcie, Mach cios, tunel, skupiony cios, niszczący płomień, ogniste bombardowanie

3. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/0/0a/Spr_5b_250.png
Ho-oh [brak] [Rainbow]
Ataki: szybki atak, as przestworzy, Dzielny ptak, hiper promień, srebrny wiatr, stalowe skrzydło, dziobanie, miotacz płomieni, tornado, drapanie, czekanie, święty płomień

4. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/0/09/Spr_3r_154.png
Meganium [ona] [Leafy (czyt. Lejfi)]
Ataki:słoneczny promień,ostry liść,dzikie pnącza,burza liści,magiczny liść,atak ciałem , Gryzienie, Giga odpływ , węzeł trawy , stalowy ogon, kula energii, paraliżujący proszek\

5. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/2/21/Spr_5b_094.png
Gengar [On]
klątwa, psychika, nocny cien, kula cienia, Hipnoza, Lizanie, Klątwa, Promień Dezorientujący, Mroczny puls, Straszna Twarz , Mroczna Pięść , Psychiczny Promień, iluzja, zjadacz snów

6. http://archives.bulbagarden.net/media/upload/8/81/Spr_4p_467.png
Magmortar [Vulcan]
Ataki: miotacz płomieni, ognista spirala, tunel, krąg ognia , ognisty błysk , puls lawy , ognista pięść , żar , hiper promień, zasłona dymna , mach pięść , elektro pięść, ochrona, lodowa pięść

Odznaki:
Kanto: http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto1.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto2.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto3.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto4.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto5.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto6.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto7.png http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/kanto8.png MISTRZYNI LIGI KANTO
Johto: http://img405.imageshack.us/img405/6442/odzzefiru.png http://img19.imageshack.us/img19/8711/johto2.png http://img510.imageshack.us/img510/8589/johto3.png

Wstążki: http://republika.pl/blog_gy_4436736/6520802/tr/m7.png,
Przedmioty:2 Pokeballe,1 opakowanie karmy dla pokemonów,21900 kasy,Telefon (pokenav),pokedex , King's Rock, ametyst, 6x potion, max potion, 2x Revive, 1xMaster ball
Cel: Złapać legendarnego pokemona

[Box]


[Modo] - Tom - Dzisiaj 21:53:53 - [ 6041 ChatBox Postów ]
Tak. Z pomocą swojej pomocy, którą to pomoc otrzymałem od siebie w ramach pomocy... Bez sensu!

[Mod] - Janas - Dzisiaj 21:08:47 - [ 692 ChatBox Postów ] [ 83.11.140.98 ]
Oo Kira ? ! ? !
Kira - Dzisiaj 21:09:13 - [ 147 ChatBox Postów ] [ 78.88.23.206 ]
eeee coś się stało/
[Admin] - Ajana - Dzisiaj 21:09:20 - [ 5580 ChatBox Postów ] [ 77.255.85.135 ]
O.o Janas ? ! ? !
Kittypancake - Dzisiaj 21:09:42 - [ 820 ChatBox Postów ] [ 83.5.252.209 ]
O.o Ajana ? ! ? !

[Mod] - Johnny - Dzisiaj 16:11:56 - [ 1412 ChatBox Postów ] [ 78.88.186.43 ]
JA MAM IMIĘ !!
Marvin - Dzisiaj 16:12:15 - [ 810 ChatBox Postów ] [ 83.7.64.145 ]
JA TEŻ XXDDD

[Admin] - Shadow - Dzisiaj 17:18:52 - [ 4869 ChatBox Postów ]
Daniel, w fabule was poroz*********
[Admin] - Ajana - Dzisiaj 17:19:29 - [ 5984 ChatBox Postów ]
że co? zgubiłam się przy trzeciej gwiazdce
[Mod] - Daniel Fletcher - Dzisiaj 17:20:44 - [ 1196 ChatBox Postów ]
Chyba to odczytałem xD
Kittypancake - Dzisiaj 17:21:13 - [ 955 ChatBox Postów ]
Daniel, ty jesteś jakiś dziwny O.o" ty nawet umiesz z gwiazd czytać

[MG] - Chris - Dzisiaj 19:46:49 - [ 3953 ChatBox Postów ] [ 88.156.98.65 ]
A TERAZ ROZPIE*DALAMY SALE!!!!
[MG] - Azyl - Dzisiaj 19:47:02 - [ 1177 ChatBox Postów ] [ 77.253.22.209 ]
ok ;d
Sniper - Dzisiaj 19:47:27 - [ 438 ChatBox Postów ] [ 81.190.38.129 ]
Ok
[Mod] - Alonse - Dzisiaj 19:47:35 - [ 3164 ChatBox Postów ] [ 217.98.48.179 ]
Ok

http://www.vilhjalmur.com/butterfree/typequizdragon.gif

1 Warn za Spam na Chatboxie. Warna wpisał Shadow.

Offline

 

#45 2010-10-01 14:37:27

Shaver

http://i55.tinypic.com/2vjpo4k.png

Zarejestrowany: 2010-08-19
Posty: 414
Punktów :   
Prywatny MG:: 13
Najlepszy Przyjaciel/Przyjaciółka: BRAK
Największy Rywal: BRAK

Re: Isshu Adventure Saga

Hmmm ... No nareszcie ja
Ale najsmieszniejsze jakie czytałem w tym FF było:
-Butelka się zepsuła
-Nie rozumiem, jak butelka mogła się zepsuć
-Nie ma w niej picia


Imię: Shaver
Nazwisko: Tsuyoi
Data urodzin: 14.01.1997
Opis Postaci: Miły towarzyski chłopak. Lubi rozmawiać z innymi i znajdować nowych przyjaciół... Jednak jeżeli chodzi o walkę, nie jest już taki miły
Wiek: 13
Odznaki:
Sinooh : http://www.mapletowers.com/trainercards/images/badges/sinnoh1.png
Unova:
http://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/7/74/Trio_Badge.png/50px-Trio_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/8/85/Basic_Badge.png/30px-Basic_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/8/8a/Insect_Badge.png/50px-Insect_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/5/5b/Bolt_Badge.png/30px-Bolt_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/2/29/Quake_Badge.png/30px-Quake_Badge.pnghttp://archives.bulbagarden.net/media/upload/thumb/9/9c/Jet_Badge.png/30px-Jet_Badge.png
Pokemony:
BOX
http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/4.png
Charmander
Imię: Kieł
Płeć: Samiec
Ataki: Żar , Drapanie , Krąg ognia , Miotacz płomieni , Akcja , Ognisty błysk

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/404.png
Luxio
Imię: Piorun
Płeć: Samiec
Ataki: Piorun,Szybki Atak,Kieł pioruna,Wyładowanie,Piorun Kulisty,Metalowy pazur,Stalowy Ogon,Grom, Ładowanie, Elektro akcja , Warkot , Iskra

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/391.png
Monferno
Imię: Płomień
Płeć: Samica
Ataki: Drapanie, Akcja, Żar, Tunel, Miotacz ognia,Krąg ognia,Mach cios,Kieł ognia,Rysa, Centro cios, Ognista spirala , Cios ciałem , Ognisty błysk

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/445.png
Garchomp
Imię: Gryzak
Płeć: Samiec
Ataki: Gryzienie, smocza furia, atak ciałem, straszna twarz , Hiper promień , Tunel , Pazur smoka , Smoczy puls, Walka wręcz , Szybki atak , Akcja , Smoczy pęd , Podmuch wiatru , Ukośne cięcie , Cięcie , Cięcie X

http://www.pokemonelite2000.com/sprites/plmfa/148.png
Dragonair
Imię: Blue
Płeć: Samiec
Ataki: Wodna Bron, Stalowy Ogon, Akcja, Smocza Furia, Pompa Wodna, Wodny Puls , Hydro działo, Wodospad , Obrona , Podwójny zespół , Hiper Promień, Ściskanie

http://archives.bulbagarden.net/media/upload/b/be/500.png
Enbuoh
Imię: Gigant
Płeć: Samiec
Ataki: Młoto Ramie, żar, akcja, miotacz płomieni, ognisty wir, fala żaru
podpalanie, Ogniste Bombardowanie, Ognista Błyskawica, Ryk, Ramię Oporowe

Przedmioty: 3 Pokeballi,1 opakowanie karmy dla pokemonów,,pokenav,pokedex,Master Ball,28x Safari Ball , Jajo ponytusa
Kasa: 14.500$
Cel: Ukończyć wszystkie Ligi - Pokonać Elitę

Offline

 
Toplista gier - RPG, MMORPG, Fantasy, Gry Online Toplista gier PBF

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi