-To w tej sprawie chyba się nie dogadamy.
Offline
-Strasznie szybko ci serce bije.
Powiedziała przymykając oczy.
Offline
-A czemu miał byś nie żyć?
Offline
-Nie strasz mnie.
Spojrzała na niego.
-A waśnie jak tam się czujesz choroba już minęła?
Offline
-To się cieszę, a już chciała ci rosół zrobić. a może pójdziemy do ogrodu?
Offline