Rozdział 1: Wkurzający Sensei
Młody Kenji Uchiha właśnie skończył Akademię Ninja i tego dnia miał mu zostać przydzielony Sensei. Zgodnie z wskazówkami Hokage miał udać się wraz z jego drużyną na pole treningowe. Chłopak dopiero co wyszedł z domu.
- Ah... dzisiaj mamy piękny dzień...pola treningowe są daleko stąd. Skrócę sobie trochę drogę. - Powiedział po czym wskoczył szybko na dach i pobiegł w stronę pól treningowych. Nagle znikąd obok niego pojawił się kolega z drużyny- Masahide Yamawaki.
- Czemu się tak śpieszysz? - zapytał Kenjiego
- Bo prawie jesteśmy spóźnieni! - Odpowiedział, po czym przyśpieszył kroku. Masahide zrobił to samo.
W końcu dotarli na pole treningowe. Spotkali tam swoją koleżankę Masaki, która też wyraźnie czekała na Sensei'a.
- Masaki, cześć! - Powiedział Masahide. Dziewczyna spojrzała na chłopców i odpowiedziała:
- Cześć...już mnie to denerwuje. Naszego Senseia nie ma od pół godziny!
- Aż tyle? - Zapytał Kenji - No to Rzeczywiście się ślimaczy.
Po tych słowach młody Uchiha usiadł na ziemię, a obok niego Masahide. Na takim siedzeniu upłynęło im 5, 10,15 kolejnych minut. W końcu Masahide nie wytrzymał...
- Nosz ludzie, ile można? - Wykrzyczał po czym wstał i już zamierzał odejść, gdy złapał go za głowę pewien wysoki dorosły mężczyzna. Nazywał się - Hitashi Itaro. Był szanowanym Jouninem w wiosce liścia.
- No i po co się tak denerwować?- Zapytał. Cała trójka zaczęła na niego krzyczeć i wrzeszczeć. W końcu jednak udało mu się.
- Ehh... teraz musimy przeprowadzić mały test. Muszę sprawdzić, czy nadajecie się na Geninów. Będziecie mi musieli odebrać te oto 2 dzwonki. Pewnie zaraz zapytacie, czemu są dwa. Odpowiedź jest prosta.- Jedno z was nie dostanie dzisiaj obiadu. To dlatego wczoraj nie jedliście cie.
- Ale... - chciała zapytać Masaki, ale nie dokończyła.
- Wszystko już objaśnione. Aha, i jeszcze jedno.- Możecie używać wszelkich broni. Od kunai po Jutsu.
Po tych słowach Sensei schował dzwonki i wyjął kunai.
- Zaczynajcie - Rzekł 
Kenji wyjął szybko kunai i pobiegł na przeciwnika. Skoczył i chciał go tym Kunai zaatakować, jednak Sensei zablokował atak bez problemu i wymierzył mu potężnego kopniaka w brzuch. Masahide to wykorzystał...


Teraz jest dodana tylko pierwsza część. Z powodu braku czasu...