Elo, jak sobie myślę że mam spać w namiocie przez całą podróż to wychodzi na to że niebiańsko się spało. - powiedziałem do Jake'a.
Masz może coś do jedzenia. Wszamał bym coś i zaraz ruszam dalej.
Offline
- Czasami jak dojdziesz do większego miasta będziesz mógł nocować za darmo w pokecenter - powiedział chłopak.
Po chwili podszedł do lodówki i wyjął stamtąd jakąś sałatkę, którą Ci podał, a dla Charmendera znalazł... papryczki chili, które dla ognistych pokemonów były jak cukierki.
Offline
Co ty gadasz. Pierwsze słyszę. To zajebiście, w takim razie jestem ustawiony - mówię jedząc sałatkę. Chociaż nie przepadam za zieleniną to z głodu wszamałem wszystko.
Dzięki ziomeczku za jedzenie i nocleg ale muszę już iść.
Offline
Charmander z lubością zjadł chili i po chwili obydwoje mogliście ruszać w drogę.
- Nie ma sprawy - powiedział chłopak. - Udanej podróży - dodał po chwili, jak wychodziłeś z jego domu.
Mareep na widok kałuż od razu porzucił kapelusz i rzucił się w jedną z nich. Po chwili jego wełna nie była już biała, lecz brązowa.
- Większego brudasa nie znajdzie - westchnął Jake.
Offline
Zacząłem się śmiać i na pożegnanie machnąłem ręką, po czym ruszyłem w dalszą drogę.
No Charmander, dzisiaj łapiemy jakiegoś pokemona. Liczę na ciebie i na twój Miotacz Płomieni ! A właśnie, żebyś nie zapomniał treningu, przećwicz to na tym drzewie - wskazałem na pobliski dąb.
Offline
Jake również Ci machnął. Po niedługim czasie wyszliście już z tej małej wsi i Charmander na Twoją komendę uderzył w to samotne drzewo Flamethrowerem. Pień został nieźle przypieczony, lecz drewno było pełne soków po tym deszczu i nie zaczęło się palić. Swoimi działaniami spowodowaliście, że z dębu spadło kilka Caterpie, wśród których jeden miał zupełnie inny kolor niż normalnie powinien!
Offline
O ku*^% ! Złoty Caterpie ! Charmander wal w niego Żarem ! Spróbujemy go złapać! - krzyknąłem do swojego pokemona wydając mu komende i przyglądając się w dzikiego Caterpie który lśnił jak złoto.
Offline
Charmender od razu rzucił się do ataku. Po tym jak złoty Caterpie oberwał, wszystkie pozostałe zaczęły uciekać. Po tym, jak zaatakowaliście shiny pokemona, ten się zdenerwował i uderzył Twojego Charmandera Tackle.
CH 90%
C 80%
Ostatnio edytowany przez Nova (2013-06-16 15:17:19)
Offline
Charmander zwycięstwo mamy w kieszeni. Typ robaka nigdy nie pokona ognistego pokemona ! Miotacz Płomieni ! Pełna moc ! - wydałem rozkaz Charmiemu cały czas przyglądając się shiny Caterpie.
Offline
Shiny Caterpie wspaniale lśnił. Po chwili Charmander z całej siły zaatakował go Flamethrower i robaczej odskoczył na bok, lecz i tak mu się dostało. Później Caterpie użył String Shot, co spowolniło Twojego Charmendera i uderzył go dodatkowo za pomocą Tackle.
CH 80% -1 szybkość
C 65%
Offline
Charmander trzymaj garde ;p Nie poddawaj się. Użyj Chytrego Spojrzenia po czym od razu zaatakuj Miotaczem Płomieni ! Teraz !
Offline
Caterpie uderzył Charmendera Tackle, po czym oberwał z bardzo bliskiego miotacza płomieni, który wywołał dotkliwe obrażenia u złotego robaczka. Caterpie był jednak zawzięty i znowu uderzył Tackle.
CH 70% -1szybkość
C 40%
Offline
Teraz zacznij biegać dookoła niego żeby wywołać u robaczka zawroty głowy i wal od tyłu Miotaczem jeszcze raz ! - krzyknąłem a gdy Charmander trafił to rzucam pustym poke ballem w Caterpie.
Offline
Charmander zaczął krążyć wokół Caterpie, co zdezorientowało robaczka, który na dodatek po chwili dostał potężnym ognistym atakiem. Poke-gąsienica jednak ciągle się trzymała i zręcznie uniknęła pokeballa, który na szczęście się nie zmarnował.
CH 70% -1szybkosć
C 20%
Offline
Charmander teraz użyj Miotacza Płomieni ! - mówię do swojego pokemona po czym rzucam poke balla.
Mam nadzieję że wejdzie. Dobrze by było mieć Shiny Buttefree
Ostatnio edytowany przez Goku (2013-06-21 11:05:33)
Offline